Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Weronika Szatkowska
1
7,1/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
57 przeczytało książki autora
115 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Deszczowe Sny Dominika Smoleń
7,1
"Deszczowe sny" to zbiór opowiadań w sam raz na jesienne i deszczowe dni. W antologii znajdziemy 20 opowiadań autorów z grupy literackiej Ailes.
Tematem przewodnim we wszystkich opowiadaniach są sny na pograniczu jawy i realności. Każde opowiadanie to inny gatunek literacki. Znajdziemy tam horror, fantastyka, thriller, kryminał, obyczajówkę czy i romans. Część opowiadań spodobała mi się bardzo niestety większa część z nich była bardzo kiepska. Książka jakoś jako całość nie zachwyciła mnie.
Deszczowe Sny Dominika Smoleń
7,1
Mam słabość do deszczu, uwielbiam dźwięk, gdy woda rozbija się o parapet. Jest tak romantycznie i… świetnie się wtedy czyta książki. Właśnie dlatego pomysł na zbiór opowiadań z motywem deszcze bardzo przypadł mi do gustu. Ponieważ tekst do niego napisała znana mi autorka, z dużą ciekawością sięgnęłam po to wydanie. Czy była to dobra decyzja?
Jak już zaznaczyłam na samym wstępie, po „Deszczowych snach” można się spodziewać dosłownie wszystkiego. Jest to zbiór opowiadań, które różni od siebie praktycznie wszystko. Zostały napisane w ramach różnych gatunków literackich (od romansu przez fantastykę po dreszczowiec),są różnej grubości (niektóre ledwie kilkunastostronicowe, inne bardziej obszerne) i ostatecznie, budzą zupełnie odmienne emocje. Czy to dobrze? Moim zdaniem zdecydowanie tak! Sama książka to niezły grubasek, ale przeczytanie jej gwarantuje prawdziwą jazdę bez trzymanki. Dosłownie nie wiadomo, czego się można spodziewać na kolejnych stronach. Jest to naprawdę ciekawy eksperyment. Część opowiadań było zupełnie „nie w moim stylu” i gdyby nie „Deszczowe sny” z pewnością bym ich nie wybrała. I wiecie co? Sporo bym straciła. Czasami naprawdę warto wybrać coś nieznanego.
Plusem antologii jest to, że można ją czytać na części. Przeczytanie całego opowiadania nie zajmuje duże czasu i jednocześnie pozwala poznać całość danej fabuły „na raz”. Jednocześnie, gdy akurat styl jednego opowiadania nam nie pasuje, kolejne może podbić nasze serce.
Ciąg dalszy na: https://www.recenzjenawidelcu.pl/2019/10/deszczowe-sny-antologia.html