Najnowsze artykuły
- Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano6
- ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant29
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Roger Ibáñez
Znany jako: Roger
3
7,1/10
Pisze książki: komiksy
Urodzony: 06.07.1977
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
38 przeczytało książki autora
29 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Jazz Maynard. Live in Barcelona
Raúl Anisa Arsís, Roger Ibáñez
Cykl: Jazz Maynard (tom 3)
8,5 z 2 ocen
6 czytelników 1 opinia
2024
Jazz Maynard. Trylogia islandzka
Raúl Anisa Arsís, Roger Ibáñez
Cykl: Jazz Maynard (tom 2)
6,3 z 11 ocen
23 czytelników 5 opinii
2020
Jazz Maynard. Trylogia barcelońska
Raúl Anisa Arsís, Roger Ibáñez
Cykl: Jazz Maynard (tom 1)
6,5 z 25 ocen
50 czytelników 4 opinie
2019
Najnowsze opinie o książkach autora
Jazz Maynard. Trylogia barcelońska Raúl Anisa Arsís
6,5
Ale mnie ten komiks wymęczył. Na początku wygląda zachęcająco - zbrodnia, ulice Barcelony, jazz, lekko mroczny i brudny klimat. Co mogło pójść nie tak?
Chyba wszystko. Dostajemy tu mało Barcelony, żadnego jazzu, a jedynie papkę z której wyłania się połączenie Matrixa z filmami Tarantino.
Główny bohater Jazz Maynard jest zawodowym mordercą-włamywaczem. Nie ma na niego mocnych, pokonuje wszystko i wszystkich. Słabizna, ledwo doczytałem.
Jazz Maynard. Trylogia islandzka Raúl Anisa Arsís
6,3
ISLANDZKI BRUD
„Jazz Maynard” to całkiem udana, mimo sporej dawki wtórności, seria. Jej pierwszy tom był zamkniętą opowieścią, która ciągu dalszego mimo pewnych otwartych kwestii nie wymagała, ale ten i tak się pojawił. I właściwie dobrze się stało, bo jeśli jesteście miłośnikami pierwszej opowieści, także z „Trylogii islandzkiej” będzie bardzo zadowolony, bo to równie dobry album, co jego poprzednik i po prostu dobry kryminał typowy dla europejskiego komiksu środka.
Jazz Maynard i kłopoty zawsze wzajemnie się lubili. Wychowany w biedzie najgorszych barcelońskich ulic, zaznajomiony z półświatkiem i złodziejskich fachem, zerwał z przeszłością i wyjechał. Potem wrócił, bo przeszłość przecież nie umiera, a teraz wyrusza do… Islandii. Co czeka go w mroźnej i bynajmniej nie gościnnej krainie? Zadanie kradzieży Złotego Oka to w końcu nie największy z problemów naszego bohatera. Rasistowskie ataki, które wstrząsają Reykjavikiem i pojawienie się dawnego znajomego, mogącego rzucić nieco światła na skryte w mrokach tajemnic lata spędzone przez Jazza w Nowym Jorku już czają się na horyzoncie, a przecież może być tylko jeszcze gorzej…
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2020/03/jazz-maynard-2-trylogia-islandzka-raule.html