Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński7
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać9
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Adrianna Szymańska-Zacheja
Źródło: Zdjęcie autorskie
5
7,4/10
Urodzona: 08.03.1993
Adrianna Szymańska-Zacheja jest autorką czterotomowej serii „Domek” (fantastyka obyczajowa) oraz powieści społecznej z gatunku young adult „Dzwonek na długą przerwę”.
Pisze od najmłodszych lat. Uwielbia tworzyć dialogi i kreować sceny do ukochanych piosenek. Wspaniale odnajduje się w historiach o czasach liceum i zawsze chętnie towarzyszy bohaterom LGBT+. Ukończyła filologię polską, a obecnie pracuje w warszawskiej Bibliotece.https://www.instagram.com/adaszymanska.autorka
Pisze od najmłodszych lat. Uwielbia tworzyć dialogi i kreować sceny do ukochanych piosenek. Wspaniale odnajduje się w historiach o czasach liceum i zawsze chętnie towarzyszy bohaterom LGBT+. Ukończyła filologię polską, a obecnie pracuje w warszawskiej Bibliotece.https://www.instagram.com/adaszymanska.autorka
7,4/10średnia ocena książek autora
97 przeczytało książki autora
93 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Domek. Tom III
Adrianna Szymańska-Zacheja
Cykl: Domek (tom 3)
7,7 z 3 ocen
5 czytelników 2 opinie
2021
Domek. Tom II
Adrianna Szymańska-Zacheja
Cykl: Domek (tom 2)
7,8 z 12 ocen
26 czytelników 10 opinii
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Domek. Tom IV Adrianna Szymańska-Zacheja
6,7
Nadszedł ten moment… Przepiękna Domkowa przygoda dobiega końca. Przemija pewna epoka, a ja czuję ogromne wzruszenie, spotykając się z bohaterami jeszcze ten jeden raz. Poprzednie tomy sagi były dobre, bardzo dobre… Finał to istna wisienka na torcie! Ostatnia i jednocześnie najobszerniejsza część wyróżnia się bogactwem zaskakujących wątków i akcją trzymającą w napięciu. Kiedy chwyciłam tę powieść w swoje ręce, nie spodziewałam się tak mrocznych klimatów, najbliższych memu sercu. Znacie to uczucie, kiedy historia jest tak wciągająca, że otaczający Was świat po prostu znika, a strony przewracają się same? Dokładnie tego doświadczyłam, żyjąc życiem Violi. Ale to nie koniec! Wizja przyszłości wykreowana przez Autorkę to majstersztyk. Opisy dopieszczono w najmniejszych detalach, doskonale obrazując to, co być może już dawno wybiegło poza ramy naszej wyobraźni. Stworzony w ten sposób klimat zrobił na mnie ogromne wrażenie. Czułam, że naprawdę przeniosłam się do tego miejsca! Wokół tych dwóch dominujących wątków dzieje się jeszcze wiele innych rzeczy. Poruszane są tematy kontrowersyjne, trudne, skłaniające do refleksji… Nie zapomniano jednak o motywie muzycznym, stanowiącym ten ciepły i otulający element Domku. Różnorodność, którą tu spotkałam, sprawia, że każdy, kto sięgnie po tę książkę, znajdzie tu coś, co poruszy jego najczulsze struny. Jest jeszcze jeden szczegół, który wyróżnia Domek spośród innych powieści — mnogość bohaterów. Ich liczba potrafi przerazić. Pamiętacie, że na samym końcu zawsze znajduje się drzewo genealogiczne, prawda? Lekturę rozpoczęłam od jego dokładnego przestudiowania i choć od przeczytania III tomu minął już ponad rok, całkiem szybko przypomniałam sobie wszystkie rodzinne powiązania. Finałowa część ma w sobie jednak pewną zmianę na lepsze. Nie skaczemy między wątkami aż tak dynamicznie, jak dotychczas. Autorka mocniej skupia się wokół wybranych postaci, rozbudowuje ich historie, pozwalając czytelnikowi nawiązać jeszcze głębszą więź. Uwielbiałam bohaterów poprzednich tomów, ale nowe pokolenie kładzie ich wszystkich na łopatki. To niesamowite, że oni są tacy wielowymiarowi! Nie mogliby różnić się od siebie bardziej, a jednak ich charaktery wspaniale się dopełniają. Cały czas toczę w głowie walkę, czy bardziej pokochałam mroczną Violę czy może zabójczą Vivienne, i nie potrafię zdecydować. Nie wiem, czy w ogóle się da. Wiem natomiast, że brakowało mi tu Ady i jej sprośnego żartu. Nieśmiertelna nadal odgrywa kluczową rolę w całej historii, choć tym razem trochę bardziej w tle. No dobrze… Docieram do końca książki, przewracam ostatnią stronę i co czuję? Satysfakcję, że wszystkie elementy układanki wskoczyły na swoje miejsce, nie ma żadnych niedopowiedzeń; wzruszenie, ogromne wzruszenie, że ta piękna podróż właśnie kończy swój bieg. Lektura finałowego Domku była cudownym doświadczeniem. Z czystym sumieniem ogłaszam tę część najlepszą! Nie trafiłam do tej pory na książkę tak rozbudowaną, tak różnorodną i wywołującą we mnie kalejdoskop emocji. Właśnie dlatego powinniście odłożyć to, co właśnie czytacie, by pozwolić porwać się w magiczne Domkowe wrota.
Domek. Tom II Adrianna Szymańska-Zacheja
7,8
https://zacisze-ksiazkowe.blogspot.com/2020/03/domektom-ii-adrianna-szymanska.html
O poprzednim tomie napisałam, że jest inny niż wszystkie książki. Czy mogę to samo powiedzieć teraz? Zdecydowanie tak, co bardzo mnie cieszy, gdyż nie ukrywam, że często bywa tak, że pierwsza część jest tak zwanym hitem a potem niestety oczekując na coś wielkiego można się rozczarować. Autorka tutaj nie zawiodła, powieść jest nadal utrzymana na wysokim poziomie. Nadal jestem pod wrażeniem umiejętności tworzenia mądrych, naprawdę dobrze skomponowanych dialogów. Jeśli chodzi o samą treść to muszę przyznać, że ta część bardziej przypadła mi do gustu pod tym względem; bardzo szybko się czytało, fabuła poruszana w książce była bardzo życiowa, mimo iż główna bohaterka bądź co bądź nie jest wcale takim zwykłym człowiekiem jak ja czy Ty drogi czytelniku. Nadal podkreślony jest fakt jak rodzina jest bardzo ważna w życiu człowieka, jak Nas kształtuje, jaką rolę odgrywa na co dzień. Również podobnie jak w części pierwszej nie można tutaj zaklasyfikować książki do jednego gatunku, bo mamy tutaj powieść obyczajową, ale także przygodową, fantastyczną. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.