Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Stolen Goblin Bride" to pierwszy tom serii, gdzie różne autorki piszą krótkie nowelki w tematyce romansu i fantasy związanego z różnymi gatunkami fae. Pierwszy tom, autorstwa Emma Hamm, to opowieść o dziewczynie, która zostaje nagle narzeczoną goblina i wyrusza wraz z nim do świata fae. Sama historia jest bardzo krótka, gdyż ma około 100 stron, a dodatkowo okazuje się być prequelem/dodatkiem do trylogii napisanej przez tę samą autorkę - chociaż książkę można przeczytać bez znajomości tamtej opowieści. Muszę przyznać, że czuć mocno iż historia ta jest krótka. Bohaterowie są słabo zarysowani, romans jest typową miłością od pierwszego wejrzenia, a świat, do którego wkraczamy, jest magiczny z nazwy i nie mamy zbytniej okazji dobrze go poznać. Sami bohaterowie również zbyt mocno nie przekonują do siebie i zwłaszcza chodzi tu o główną bohaterkę, która wydaje się być infantylna, zapatrzona tylko w swoje marzenia i dość szybko zapominająca o rodzinie (którą ponoć bardzo kocha). Jeżeli chodzi zaś o goblina, Luxa, to wiele powiedzieć o nim nie mogę, ale był zdecydowanie ciekawszą postacią. Mogę polecić tę książkę jako historię na nudne popołudnie lub dodatek do trylogii Emmy Hamm (gdyż jako samodzielna historia raczej nie sprawdza się zbyt dobrze),ale po za tym nic ciekawszego nie wyróżnia tej opowieści. Jednakże z chęcią sprawdzę pozostałe tomy.