Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński4
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marian Cieślik
5
6,3/10
Marian Cieślik – urodzony w Rybniku (1964). Z wykształcenia polonista, z zamiłowania historyk, regionalista i kronikarz. Żonaty, ojciec trójki dzieci. Obecnie mieszkaniec Skomielnej Czarnej. Od roku 1996 roku pełni funkcję sekretarza gminy w UG Tokarnia. Z-ca red. naczelnego lokalnego pisma Ziemia Tokarska. Autor licznych artykułów prasowych oraz kilkunastu publikacji książkowych i opracowań na temat historii gminy Tokarnia oraz kultury, etnografii, obyczajów górali beskidzkich Kliszczaków. Autor krótkich form prozatorskich i poetyckich. Juror OKP O kwiat dziewięćsiła. Członek stowarzyszenia Grupa Przyjaciół Historii Ziemi Tokarskiej.
6,3/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
11 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Strażnik Czasu Józef Wrona fotograf
Bartłomiej Dyrcz, Marian Cieślik
0,0 z ocen
2 czytelników 0 opinii
2019
Najnowsze opinie o książkach autora
Kliszczaków legendy, podania, opowieści Marian Cieślik
6,0
Wychowałam się w drewnianym domu, na kliszczackiej wsi. Do dziś spędzam tam dużo czasu i znam dość dużo osób w mojej wsi, jak i z tych sąsiednich. To co obserwuję od lat, jest dość smutne - tradycja lokalna nie jest tu jakoś szczególnie poważana, baśnie, mity i opowiadania znikają, wraz z ostatnimi mieszkańcami tych ziem... Tradycja i obrzędy? - szkoda gadać... Skoro jedyny piec chlebowy, jaki ostał się na wsi, jest w naszym domu (osób absolutnie miastowych). I na tym trudnym kulturowo terenie działa pan Marian Cieślik.
Zawodowo - sekretarz Gminy Tokarnia. Pewnie zaraz rozlegną się głosy, że ma dostęp do materiałów. Zgoda - większy niż przeciętny zjadacz chleba. Ale dostęp do materiałów nie oznacza jeszcze chęci do ich wykorzystania i popularyzowania. A pan Marian tą chęć ma. I to ogromną.
Publikuje w periodyku "sami o sobie", wydaje (różnym nakładem i różnymi środkami) przeróżne publilkacje ma temat rodzinnych okolic.
Chyba nie przesadzę nazywając pana Mariana Cieślika - regionalnym Oskarem Kolbergiem.
Książka, którą zaproponowałam w LC, opowiada baśnie, legendy, ale też historie zapisane w ludzkiej pamięci, niekoniecznie mające związek z istotami nadprzyrodzonymi. Niektóre z nich są spisane z opowiadań osób lokalnych, niektóre zbeletryzowanymi opowieściami.
Książka ilustrowana jest litografiami bestariusza kliszczackiego autorstwa pani Agaty Cieślik. Przeleżała u mnie na półce dość długi czas, bo nie mam rozpędu do czytania legend (zwłaszcza króciutkich, a te są króciutkie),chociaż tego typu opowieści uwielbiam. Po prostu nie wiedziałam co tracę...
Uważam, że każdy kto posiada "miejscówkę na weekend" w paśmie Kotunia, Klimasa czy Koskowej Góry... każdy, kto przyjeżdża na krótki odpoczynek do znajomych w Więciórce, Zawadce czy Trzebuni... powinien tą ksiązkę nie tyle przeczytać, ile mieć ją w swoim księgozbiorze. Bo tej ilości dzwonków luterańskich, topielców i wisielców, mamun i niechrzczeńców, nie jesteśmy w stanie przyswoić "na raz". A żeby się nie nudziło - znajdziecie tu też opowieść o zbóju Baczyńskim z Sidziny, który złupił dwór w Łętowni w czasie, gdy jego kompan od kufla (a i właściciel łupionego dworu) trzezwiał w kaczzmie po popijawie z wyżzezj wspomnianym Baczyńskim. Znajdziecie też opowieść, opartą na historycznych faktach, o przeniesieniu kościoła z Łętowni do Krzeczowa. Jak i kilka opowieści (prawdopodobnie prawdziwych) o kapliczkach i ich lokalnych fundatorach.
Być może nie jest to biblia kliszczackofila, ale z pewnością tą biblię świetnie uzupełnia.