Kot Moneta Lily Murray 8,3
Koty potrafią posiadać różne usposobienie, niektóre są łagodne i leniwe, inne sprytne i złośliwe… Niezależnie jednak od charakteru, decydowana większość mruczków, to indywidualności którzy lubią chadzać własnymi ścieżkami. Dokładnie taka jest Chika, kotka Moneta z książki Lily Murray wydanej przez Wydawnictwo Czytalisek.
Chika to zaczarowany kot, który za sprawą magii, z porcelanowej figurki, zamienił się w niesfornego łobuziaka. Za oknem padał ulewny deszcz, dlatego też kotka postanowiła wejść do kilku obrazów Moneta, niechcący wprowadzając tam zamęt i przerywając słodki spokój. Kotka odwiedza cztery obrazy: Lunch, Dworzec Saint-Lazare, Most nad stawem z liliami wodnymi oraz Promenadę na plaży w Trouville. Pogoń malarza za Chicką, jest okazją do przyjrzenia się bliżej twórczości Moneta, w nieco humorystyczny sposób. Jako, że kot trochę narozrabiał na obrazach, na końcu książki można obejrzeć obrazy Claude'a Moneta w ich oryginalnej wersji.
Warto przy tej historii wspomnieć, że autorka oparła fabułę o prawdziwą i istniejącą figurkę kota, którą Monet posiadał, którą można obejrzeć w domu malarza w Giverny we Francji. Prawdziwą historię Chicki została opisana na ostatniej stronie, nad stopką redakcyjną.
Kot moneta zachwyca ilustracjami Becky Cameron, pełnymi impresjonistycznego klimatu, po którym biega sympatyczny pan z brzuszkiem. Opowieść jest rozrywkowa, nie ma w niej natłoku faktów i ciekawostek. Sztuka jest w niej przemycona mimochodem, gdzieś między wierszami. Dlatego jeśli macie wrażenie, że chcielibyście aby dzieci miały więcej okazji do obcowania z nią, warto zacząć od tej pozycji.