Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Greg Potter
3
6,8/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
44 przeczytało książki autora
27 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Wonder Woman: Bogowie i śmiertelnicy Len Wein
6,8
Kolejny odgrzewany kotlet. Po raz kolejny dostajemy origin Wonder Woman, a do tego komiks to praktycznie scenariusz filmu, który trafił do kin.
Fajnie pokazane jest stworzenie Amazonek oraz wewnętrzne tarcia bogów na Olimpie. Jednak komiks nie niesie ze sobą żadnej wartości merytorycznej, wizualnie jest bardzo 'retro',a zachowania postaci (w tym WW) irytują.
Nie przypuszczałem, że postac Wonder Woman może dostać tak słaby komiks.
Wonder Woman: Bogowie i śmiertelnicy Len Wein
6,8
Zawartość zbioru:
Wonder Woman (Volume 2) #1
Wonder Woman (Volume 2) #2
Wonder Woman (Volume 2) #3
Wonder Woman (Volume 2) #4
Wonder Woman (Volume 2) #5
Wonder Woman (Volume 2) #6
Wonder Woman (Volume 2) #7
(1987)
Bogowie i śmiertelnicy to jedna z lepszych historii z tamtych lat i śmiało można czytać ją i dzisiaj. To na jej podstawie nakręcono pierwszy film z Gal Gadot w roli Diany. Jest to jeden z dwóch dobrych fragmentów runu George'a Pereza. Drugim jest moment, gdy przyjaciółka Vanessy Kapatelis odbiera sobie życie oraz późniejsze wydarzenia związane z tą bohaterką, prowadzące do Wojny Bogów. Tam mamy spory ładunek emocjonalny, idzie się nawet wzruszyć. Cała reszta runu już mocno się zestarzała; historyjki są dość proste, momentami naiwne. No i to, co w starych komiksach mnie denerwuje: bohaterowie cały czas na bieżąco komentują to, co się dzieje. Także tylko początek i koniec serii Pereza do dziś się trzymają.