Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać4
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
David Rubin
7
7,4/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
136 przeczytało książki autora
53 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Ether Vol 2: Copper Golems
Matt Kindt, David Rubin
Cykl: Ether (tom 2)
6,0 z 1 ocen
1 czytelnik 1 opinia
2019
Sherlock Frankenstein i Legion Zła
Jeff Lemire, David Rubin
6,6 z 47 ocen
63 czytelników 8 opinii
2018
Czarny Młot - Tom 2 - Wydarzenie
Cykl: Czarny Młot (tom 2)
7,6 z 98 ocen
138 czytelników 21 opinii
2018
Ether, Vol. 1: Death of the Last Golden Blaze
Matt Kindt, David Rubin
Cykl: Ether (tom 1)
8,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Czarny Młot - Tom 2 - Wydarzenie Jeff Lemire
7,6
7/10 – BARDZO DOBRY
Scenariusz – 7/10
Jeff Lemire kontynuuje wątki zawarte w pierwszym tomie, naprzemiennie przedstawiając wydarzenia mające miejsce na farmie z retrospekcjami przybliżającymi historie poszczególnych bohaterów. Intryga nie stoi w miejscu dzięki pojawieniu się Lucy – córki tragicznie zmarłego Czarnego Młota, oraz jednemu całkiem zaskakującemu zwrotowi akcji. Niniejszy tom udziela już pierwszych dość niejasnych odpowiedzi, ale generuje również kolejne pytania. Póki co najważniejsze wątki dopiero czekają na swoje rozwiązania. Bohaterowie przeżywają osobiste dramaty, których podłoże dotyka głównie spraw sercowych oraz motywu poszukiwania własnej tożsamości. Niektóre zastosowane przez Lemire’a rozwiązania są dość śmiałe, a nawet nieco absurdalne (romans Gail),inne zdecydowanie bardziej autentyczne. Scenarzysta nieźle odnajduje się również w stylistyce kiczu (geneza Talky Walky),cały czas pełnymi garściami zapożyczając z dorobku mainstreamowych produkcji superbohaterskich. W całym tym gatunkowym melanżu najważniejsze jest to, że wszystko spina się w sensowną całość, oferując naprawdę ciekawe czytadło.
Ilustracje – 5/10
Głównym rysownikiem serii jest niezmiennie Dean Ormston, który tym razem oddaje jeden epizod (genezę Talky Walky) w ręce David Rubína. Styl obu panów podobny, chociaż gościnny ilustrator posługuje się nieco bardziej kreskówkową estetyką. Szału nie ma, ale obyło się też bez rozczarowań.
Wydanie i dodatki – 6/10
W bonusach obszerny szkicownik z planszami rysowanymi przez Ormstona i Rubína, opisany notatkami redaktora kolekcji Daniela Chabona.
Podsumowanie
„Czarny młot” to bardzo udany pastisz komiksu superbohaterskiego, wzbogacony o intrygującą fabułę oraz ciekawe przemyślenia na temat ludzkiej natury. „Wydarzenie” podtrzymuje dobre wrażenie, jakie wywołał pierwszy tom serii, a dzięki intrygującemu cliffhangerowi na koniec, zachęca do sięgnięcia po kolejne części. Polecam.
***
ZAWARTOŚĆ
Black Hammer #7-11, 13 (styczeń – lipiec 2017, wrzesień 2017)
SCENARIUSZ
Jeff Lemire
ILUSTRACJE
Szkic: Dean Ormston, David Rubín
Tusz: Dean Ormston, David Rubín
Kolor: Dave Stewart, David Rubín
DODATKI
Okładki wydań zeszytowych.
Szkicownik z notatkami Daniela Chabona.
WYDANIE
Wydawca: Egmont
Wydawca oryginału: Dark Horse Comics
Cykl: -
Seria: Czarny młot
Data wydania: 24 styczeń 2018
Tłumacz: Tomasz Sidorkiewicz
Format: 170 x 260 mm
Liczba stron: 176
Okładka: Miękka
Papier: Kredowy
Druk: Kolor
ISBN-13: 9788328119727
Cena okładkowa: 49,99 zł
Sherlock Frankenstein i Legion Zła Jeff Lemire
6,6
CO SIĘ STAŁO Z TYMI BOHATERAMI?
Nagrodzony Eisnerem dla najlepszej serii „Czarny Młot” okazał się jednym z największych i najbardziej pozytywnych komiksowych zaskoczeń ostatnich lat. Zbudowany z doskonale wszystkim znanych motywów, zaludniony postaciami, które (pod innymi imionami) zna każdy miłośnik komiksów, okazał się pięknym hołdem dla opowieści graficznych ze Złotej i Srebrnej Ery tego medium, a także powiewem świeżości. Szybko jednak całość dobiegła końca, nie kończąc się wcale. Trzynasty zeszyt, finałowy głównej serii, urwał się w najlepszym momencie. Lemire nie przestał jednak pisać fabuł związanych z „Młotem” i tak oto wkrótce na rynku pojawiła się pierwsza z miniserii, „Sherlock Frankenstein i legion zła”. I chociaż można by po takim zabiegu obawiać się, że skończyły mu się pomysły na ciąg dalszy, niniejszy album bynajmniej nie zawodzi i dostarcza miłośnikom cyklu solidnej porcji dobrej zabawy.
Dziesięć lat temu superbohaterowie stoczyli wielką walkę z Antybogiem i zginęli. Tak przynajmniej sądzi cały świat, ale niegdysiejszy Doktor Star, który obwinia się o to, że sam nie pomógł im w starciu, święcie wierzy, że jednak gdzieś tam wciąż oni żyją. Trzeba ich tylko odnaleźć, ale jak? Te przekonania dzieli z nim córka największego z herosów, Czarnego Młota, Lucy, która od najmłodszych lat musiała zmagać się nie tylko z brakiem ojca, ale przede wszystkim z ukrywaniem przed całym światem kim on w rzeczywistości był. Buntowała się przeciwko temu, chciała móc być dumna z ojca… Teraz nadarza się okazja, by dowiedziała się więcej o nim, a także, jako dziennikarka, zaczęła badać sekret jego zniknięcia. Lucy zaczyna więc szukać, pytać i grzebać, gdzie tylko jej się uda. Powoli odkrywa tropy przybliżające ją do prawdy, ale jednocześnie ukazujące jej sekrety wrogów Czarnego Młota, a także jej własnego ojca…
Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/07/sherlock-frankenstein-i-legion-za-jeff.html