Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Edward Pałłasz
Źródło: Andrzej Nowicki
1
8,0/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzony: 30.08.1936
Kompozytor, muzykolog i organizator życia muzycznego.
Urodził się 30 sierpnia 1936 roku w Starogardzie Gdańskim. Po odbyciu studiów na Wydziale Mechaniczno-Technologicznym Politechniki Gdańskiej i Warszawskiej (w latach 1953-58) studiował muzykologię na Uniwersytecie Warszawskim, którą ukończył w 1964 roku. W dziedzinie kompozycji jest autodydaktą. W latach 1954-62 pracował w teatrach studenckich w Gdańsku (Bim-Bom) i Warszawie (STS). Z tego okresu pochodzą pierwsze teatralne kompozycje muzyczne. W latach 1964-66 był kierownikiem muzycznym Teatru Komedia w Warszawie. W latach 1969-75 wykładał na Wydziale Reżyserii Dramatu w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie. Edward Pałłasz jest laureatem wielu konkursów, otrzymał m.in. Prix de Musique Folklorique Radia Bratysława (1973) za "Łado, Łado" na lutnię lub gitarę i 24 głosy (1973) oraz sześciokrotnie I nagrodę: w 1974 roku na Konkursie Polskiego Radia za "Pod borem czarna chmura" na mezzosopran i orkiestrę kameralną (1974),w 1976 roku na Konkursie Kompozytorskim im. Grzegorza Fitelberga w Katowicach za Symfonię "1976" (1976),w 1984 roku na Konkursie Kompozytorskim im. Guido d'Arezzo w Arezzo za "De Beata Virgine Maria Claromontana per coro misto" (1984),w 1988 roku na Konkursie Kompozytorskim im. Karola Szymanowskiego za "Trzy pieśni kaszubskie" na chór mieszany (1988),w 1990 roku na konkursie w Trydencie za "Brandelli di cielo" na chór żeński (1988),a w 1991 roku na Konkursie Kompozytorskim im. Jana Maklakiewicza za "Dziewczynę o płowych włosach" na orkiestrę (1986). Ponadto w 1979 roku otrzymał Nagrodę Prezesa Rady Ministrów za twórczość dla dzieci, w 1986 roku – Nagrodę Prezesa Polskiego Radia i Telewizji za twórczość kompozytorską dla radia, w 1989 roku – Nagrodę Ministra Kultury i Sztuki I stopnia, a w 2005 roku – Wielki Honorowy Splendor Polskiego Radia. Był wiceprezesem (1984-88, 1997-2003) oraz prezesem (1988-1993 i od 2003) Stowarzyszenia Autorów ZAiKS. W latach 1981-96 zasiadał w Komisji Repertuarowej Festiwalu "Warszawska Jesień". W latach 1979-97 był członkiem Zarządu Głównego Związku Kompozytorów Polskich (od 1979 do 1981 skrabnikiem, zaś do 1981 do 1983 wiceprezesem). Był współzałożycielem Komitetu Porozumiewawczego Stowarzyszeń Twórczych i Towarzystw Naukowych (1980) oraz członkiem Rady Kultury przy Prezydencie RP Lechu Wałęsie. W latach 1995-98 pełnił funkcję dyrektora Programu II Polskiego Radia. Był również zastępcą dyrektora naczelnego i artystycznego Warszawskiej Opery Kameralnej (1999-2012). Obecnie jest członkiem Rady Programowej Polskiego Radia, której przewodniczył w latach 2010-2013. Edward Pałłasz został odznaczony Krzyżem Komandorskim, Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi, Medalem Komisji Edukacji Narodowej, Medalem „Zasłużony Działacz Kultury”, Honorową Odznaką Miasta Stołecznego Warszawy, Srebrnym Medalem i Honorową Odznaką Stowarzyszenia Autorów ZAiKS, Medalem "Poruszył wiatr od morza" Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego oraz Srebrną Odznaką Polskiego Związku Szachowego.
Urodził się 30 sierpnia 1936 roku w Starogardzie Gdańskim. Po odbyciu studiów na Wydziale Mechaniczno-Technologicznym Politechniki Gdańskiej i Warszawskiej (w latach 1953-58) studiował muzykologię na Uniwersytecie Warszawskim, którą ukończył w 1964 roku. W dziedzinie kompozycji jest autodydaktą. W latach 1954-62 pracował w teatrach studenckich w Gdańsku (Bim-Bom) i Warszawie (STS). Z tego okresu pochodzą pierwsze teatralne kompozycje muzyczne. W latach 1964-66 był kierownikiem muzycznym Teatru Komedia w Warszawie. W latach 1969-75 wykładał na Wydziale Reżyserii Dramatu w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie. Edward Pałłasz jest laureatem wielu konkursów, otrzymał m.in. Prix de Musique Folklorique Radia Bratysława (1973) za "Łado, Łado" na lutnię lub gitarę i 24 głosy (1973) oraz sześciokrotnie I nagrodę: w 1974 roku na Konkursie Polskiego Radia za "Pod borem czarna chmura" na mezzosopran i orkiestrę kameralną (1974),w 1976 roku na Konkursie Kompozytorskim im. Grzegorza Fitelberga w Katowicach za Symfonię "1976" (1976),w 1984 roku na Konkursie Kompozytorskim im. Guido d'Arezzo w Arezzo za "De Beata Virgine Maria Claromontana per coro misto" (1984),w 1988 roku na Konkursie Kompozytorskim im. Karola Szymanowskiego za "Trzy pieśni kaszubskie" na chór mieszany (1988),w 1990 roku na konkursie w Trydencie za "Brandelli di cielo" na chór żeński (1988),a w 1991 roku na Konkursie Kompozytorskim im. Jana Maklakiewicza za "Dziewczynę o płowych włosach" na orkiestrę (1986). Ponadto w 1979 roku otrzymał Nagrodę Prezesa Rady Ministrów za twórczość dla dzieci, w 1986 roku – Nagrodę Prezesa Polskiego Radia i Telewizji za twórczość kompozytorską dla radia, w 1989 roku – Nagrodę Ministra Kultury i Sztuki I stopnia, a w 2005 roku – Wielki Honorowy Splendor Polskiego Radia. Był wiceprezesem (1984-88, 1997-2003) oraz prezesem (1988-1993 i od 2003) Stowarzyszenia Autorów ZAiKS. W latach 1981-96 zasiadał w Komisji Repertuarowej Festiwalu "Warszawska Jesień". W latach 1979-97 był członkiem Zarządu Głównego Związku Kompozytorów Polskich (od 1979 do 1981 skrabnikiem, zaś do 1981 do 1983 wiceprezesem). Był współzałożycielem Komitetu Porozumiewawczego Stowarzyszeń Twórczych i Towarzystw Naukowych (1980) oraz członkiem Rady Kultury przy Prezydencie RP Lechu Wałęsie. W latach 1995-98 pełnił funkcję dyrektora Programu II Polskiego Radia. Był również zastępcą dyrektora naczelnego i artystycznego Warszawskiej Opery Kameralnej (1999-2012). Obecnie jest członkiem Rady Programowej Polskiego Radia, której przewodniczył w latach 2010-2013. Edward Pałłasz został odznaczony Krzyżem Komandorskim, Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi, Medalem Komisji Edukacji Narodowej, Medalem „Zasłużony Działacz Kultury”, Honorową Odznaką Miasta Stołecznego Warszawy, Srebrnym Medalem i Honorową Odznaką Stowarzyszenia Autorów ZAiKS, Medalem "Poruszył wiatr od morza" Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego oraz Srebrną Odznaką Polskiego Związku Szachowego.
8,0/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
3 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Na własną nutę Edward Pałłasz
8,0
Dzieciństwo spędzone na Kaszubach, teatr studencki Bim-Bom, Warszawska Opera Kameralna i szefowanie radiowej Dwójce, i to w czasach, gdy groziła jej likwidacja - tak w wielkim skrócie można opisać życie kompozytora muzyki poważnej i niepoważnej Edwarda Pałłasza.
Edward Pałłasz pisze tak, jak żyje – z pasją. Porzuca utarte ścieki narracji. Rezygnuje z pełnej i schematycznej biografii na rzecz kilkunastu opowieści z motywem przewodnim w tle. Najczęściej są to przedmioty z otoczenia autora, będące dla niego inspiracją i punktem wyjścia do snucia świetnie skonstruowanych, pełnokrwistych, a czasami wręcz bardzo intymnych opowieści. Raz jest to mebel, innym razem bibelot, rodowa pamiątka albo prezent. Każdy z osobna jest jak temat fugi. Najpierw pojawia się w pełnym kształcie, by za chwilę posłużyć do snucia kontrapunktycznych i pełnych dygresji opowieści.
Pałłasz opowiada o swoim dzieciństwie na Kaszubach, ojcu nauczycielu, temperamentnej mamie, legendarnych teatrach studenckich Bim-Bom i STS, które współtworzył. Dużo opowiada też o swoich dwóch ukochanych żonach: Małgosi i Marysi. Pisze z klasą. Unika plotkarskiego tonu i niezdrowej sensacyjności. Co rusz okrasza opowieści pikantnymi szczegółami w rodzaju miłosnych uniesień na fortepianie z Małgosią czy wizyty z reżyserem Kazimierzem Kutzem w dzielnicy czerwonych latarni w Hanowerze.
Szczerość wyznań nie dotyczy tylko jaśniejszych stron jego życia. Bez ogródek pisze i o gorszych chwilach, szczególnie tych, które nastąpiły po przedwczesnej śmierci Małgosi. Nagle został wdowcem. Pewnego dnia obudził się w mieszkaniu na podłodze, po jakiejś pijatyce, w ubraniu, i doszedł do wniosku, że to prowadzi donikąd. Musiał się na kimś wesprzeć, by całkiem się nie zatracić. Na szczęście spotkał Marysię. Dotąd kopiowała mu nuty. Zaprosił ją do opery i tak się zaczęło. Są już razem ponad 30 lat.
Przez książkę przewija się plejada znakomitości: reżyserskie sławy, wspaniali aktorzy, poeci, kompozytorzy. Pałłasz opowiada o nich ciepło, z gawędziarskim zacięciem, nie szczędząc anegdotycznych historii.
Sporo miejsca poświęca pełnionym przez siebie funkcjom. Wyraźnie widać, że lubił dyrektorować. Szefowanie różnym instytucjom było dla niego pasją niemal równą komponowaniu. Przez całą komunę był jak wolny ptak. Krawat zaczął zakładać dopiero na początku lat 80., kiedy został prezesem ZAiKS i wiceprezesem Związku Kompozytorów Polskich. Ale dopiero przed sześćdziesiątką doszedł do wniosku, że musi się ustabilizować, bo czasy zrobiły się trudniejsze. Z muzyki dało się żyć, ale uznał, że najwyższa pora zarobić na emeryturę. Przyjął propozycję objęcia radiowej Dwójki. Był tam codziennie, przez cztery lata, od rana do wieczora. Po czterech latach go wyrzucili. Następnego dnia zadzwonił Stefan Sutkowski, dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej, i zaproponował mu posadę swojego zastępcy. W WOK przepracował 13 lat. Nawet się nie zorientował, kiedy przekroczył wiek emerytalny. Dopiero po czterech latach połapał się, że już należy mu się emerytura. Gdy odszedł, pomyślał, że ciągle jest w niezłej kondycji, i zaczął pisać autobiografię. Pisał ją trzy lata.
„Na własną nutę” ukazała się w roku 80. urodzin Edwarda Pałłasza. Książka łączy żywą narrację z piękną, literacką polszczyzną. To rzadkość dzisiaj pisać tak nienagannie, bez manieryzmów, nie tracąc przy tym dynamiki języka, dowcipu i erudycji.
Iskry wydały kolejną znakomitą biografię. Ich seria dowodzi, że w zalewie bardziej okrzyczanych, ale i coraz bardziej tandetnych tytułów wciąż jest miejsce dla książek biograficznych z najwyższej półki.