Zagadka opuszczonej wsi Anna Włodarkiewicz 8,6
ocenił(a) na 91 tydz. temu Nie wiem kto bardziej czekał na dalsze losy Gai – ja czy moje dzieci? Zakochałam się w tej „chatce w sercu lasu” (to też tytuł pierwszego tomu klik),w rodzinie Wicherków i ich cudnym współistnieniu ze światem przyrody.
Anna Włodarkiewicz stworzyła postaci, do których się mocno przywiązujemy. Miewają drobne wady czy słabości, co tylko dodaje im autentyczności i wzmacnia więź z czytelnikiem. Uwielbiamy spędzać czas w Gajówce, bo jesteśmy przekonani, że będzie tu ciekawie. A na koniec wyczerpujących przygód czeka nas otulające ciepło rodzinnego ogniska Wicherków.
„Zagadka opuszczonej wsi” kontynuuje dobre tradycje pierwszego tomu. Znajdziemy tu interesujące historie, opowieści z dreszczykiem, zabawne anegdotki, porady i ciekawe sztuczki, związane nie tylko z ekologią czy szeroko pojętą przyrodą, choć ten temat tu dominuje!
Gaja opowiada co słychać w Gajówce w nowym roku. Podobno zimą dzieci nudzą się najbardziej. No i tu dziewczynka znów jest wbrew schematom, bo u niej nawet w styczniu dzieje się sporo! Rodzina Wicherków potrafi sobie znaleźć zajęcie naprawdę zawsze i wszędzie. Ale, ale – najważniejsze święto roku odbędzie się 29 lutego – w ten nietypowy dzień urodziny świętuje nasza ulubiona bohaterka!
Osią główną tomu staje się tytułowa zagadka. Będziemy więc, razem z Gają, tropić sekret dawnej wsi Kawki! Pakujemy „ekwipunek detektywa” i w drogę! Będzie ciekawie!
Uwielbiam całą familię Wicherków i ich przyjaciół. Tu każdy wnosi wiele dobrego! A i jak pięknie i delikatnie przemycają ultraważne treści! Bo to choćby takie hasła: „szkoda czasu na złość, kiedy wokół tyle się dzieje” – mobilizuje mama, a tata dodaje: „trzeba sobie pozwolić na to, że czasem coś się nie uda”.
„Zagadka opuszczonej wsi”, podobnie jak pierwsza część, to kopalnia wiedzy! Miłośnicy ciekawostek będą wniebowzięci! Włodarkiewicz dba o każdego czytelnika – i tego najmłodszego, który dopiero rozpoczyna eksplorację świata, ale też i o tego, który już co nieco wie o swoim otoczeniu.
Dzieciaki (i dorośli też!) dowiedzą się z tej książki naprawdę sporo! Począwszy od tego, jak rozpoznawać nadchodzące pory roku, czym są kąpiele leśne, jak czytać wróżby bociana, aż po tajniki upraw czy inne sekrety lasu.
Gaja w naturalny sposób opowiada o zwyczajach zwierząt, np. o mrówkach, żabach czy żurawiach, o darach natury, np. wodzie z brzozy, o odnowieniu lasu itd. „Zagadka…” to także wspaniała lekcja cierpliwości, empatii, życzliwości oraz tolerancji. Bo pośród wszystkich opowieści nie brakuje też tej o człowieku i jego różnorodnych relacjach.
Oczywiście, w tej części także znajdą się nowe numery „Głosu lasu” – mojej ulubionej gazetki, quizy, przepisy, „porady leśnej zielarki” i o wiele więcej!
Jestem zauroczona wydaniem cyklu. Kasia Piątek jest niesamowita! Widać, że obie z autorką nadają na tych samych falach i świetnie się rozumieją, czego efektem jest wspaniała publikacja! Muszę przyznać, że „Gaja z Gajówki” to jedna z naszych ukochanych serii książkowych!