Historyk kultury polskiej, eseista i publicysta. W latach 1963–1968 doktorant na Wydziale Filologii Polskiej UW. Od 1976 roku pracownik naukowy Katedry Kultury Polskiej na Wydziale Polonistyki UW, kierował Katedrą w latach 1991–1998. Od 1998 do 2005 roku dyrektor Instytutu Kultury Polskiej, a następnie przewodniczący Rady Naukowej IKP (2005–2008). Profesor Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie (1998–2008 ). Członek senatu UW dwóch kadencji (2002–2005, 2005–2008). Członek Rady Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie (1995 – 2009),Rady Programowej Narodowej Galerii Sztuki „Zachęta” (2001–2016),Rady Narodowego Centrum Kultury (2002–2006),członek Zespół Nauk Humanistycznych w MEN (1995 – 2001),a następnie jego przewodniczący (2001–2011). Prezes Polskiego Towarzystwa Kulturoznawczego (2002 – 2007),od 2009 – jego prezes honorowy. Członek Rady Programowej Warszawskiego Festiwalu Nauki (od 1999),a następnie jej przewodniczący (2011 – 2016). Odznaczenia: Medal Komisji Edukacji Narodowej (2001),Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (2004),Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski (2011),Medal Uniwersytetu Warszawskiego (2006),Zasłużony Kulturze Gloria Artis (srebrny) 2005, Medal 200-lecia Uniwersytetu Warszawskiego (2016),Złoty Medal Akademii Polskiego Sukcesu (2017).
Najważniejsze publikacje: Etos Lewicy. Esej o narodzinach kulturalizmu polskiego, (1990, 2009, Warszawska Premiera Literacka),Przedwiośnie czy potop. Studium postaw polskich w XX wieku, (1996, Nagroda Ministra Edukacji Narodowej, PEN-Clubu Polskiego im. Jana Strzeleckiego); Wyobraźnia antropologiczna. Próby i studia, (2006, Nagroda im. Jana Baudoina de Courtenay, nominacja do Nagrody Literackiej Nike); Stanisław Brzozowski. Postawa Krytyczna. Wiek XX (2014, Książka Roku miesięcznika „Nowe Książki”, Nagroda miasta Krakowa im. Kazimierza Wyki; nominacja do Nagrody Historycznej im. Kazimierza Moczarskiego, Nominacja do Nagrody Gdynia (esej),Toast na progu (2019, Warszawska Premiera Literacka, Nominacja do Nike, Nominacja do Nagrody Miasta Stołecznego Warszawy; Przedwiośnie czy potop, 2. Nowe krytyki postaw polskich (2019, Nagroda Clio drugiego stopnia).
W latach 1988-2011 redaktor serii podręczników akademickich „Wiedza o kulturze”. Wieloletni redaktor naukowy serii „Communicare” Wydawnictw Uniwersytetu Warszawskiego.
Laureat subsydium profesorskiego programu „Mistrz” Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej (1994–1997). Kierował grantem zamawianym KBN „Polska myśl kulturoznawcza XX wieku”, którego efektem jest dwutomowa publikacja Kulturologia polska XX wieku (2013),dostępna na stronie: www.kulturologia.uw.edu.pl.
Założyciel Komitetu Nauk o Kulturze PAN i kilkakrotnie jego członek, kilkakrotnie też członek Komitetu Nauk o Literaturze PAN oraz Rad Naukowych ILP, ISZiP, Ośrodka Studiów Amerykańskich, Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych.
Wypromował kilkudziesięciu magistrów w Warszawie i Białymstoku, 19 doktorów, był promotorem dwóch doktoratów honorowych w UW. Powołany przez Senat UW na promotora w doktorskim przewodzie honorowym dla Olgi Tokarczuk.
Honorowy mieszkaniec wsi Trynosy; honorowy obywatel Gminy Kadzidło.
Proza Eustachego Rylskiego - co najmniej - obiecująca. Opowiadanie Kazimierza Orłosia - wyśmienite. Opowiadania Dominiki Słowik i Pawła Sołtysa przyzwoite. Ciekawy esej Józefa Hena. Odnaleziony felieton Głowackiego. Dobrze wydane 18 zeta. I uwaga natury ogólnej: za parę lat pism literackich (w każdym razie papierowych) nie będzie, więc póki są, można jeszcze na chwilę zanurzyć się w tej dzikiej rozkoszy dinozaurów.
Od lat kupuję kolejne numery "Książek" i wyciskam z nich soki. Czyli czytam po prostu wszystko. Zaczynam od jolki literackiej. Później wybieram kilka najbardziej interesujących mnie tekstów. Dalej recenzje i opinie o książkach. I reszta. Bo ten magazyn to jedna z najlepszych rzeczy, jakie się nam "przytrafiły" w tym kraju.
Wcześniej pierwsze miejsce w moim sercu zajmowały "Wysokie Obcasy". Wstawałam w sobotę rano, biegłam do kiosku, kupowałam, wdychałam zapach świeżej farby drukarskiej. Kartkowałam "Obcasy" po drodze, żeby przeczytać je w domu od początku do końca przy parującej, aromatycznej kawie. Kiedy przed laty zaczęto zmieniać redakcję i treści, zrezygnowałam. Teraz z niecierpliwością czekam na lekturę kolejnych "Książek" i po przeczytaniu pomyślę sobie zapewne: "To było dobre".