Najnowsze artykuły
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz4
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński40
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Paul Duncan
14
7,0/10
Pisze książki: powieść historyczna, biografia, autobiografia, pamiętnik, albumy, film, kino, telewizja
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
159 przeczytało książki autora
213 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Monroe Paul Duncan
6,7
Właściwie to ciężko powiedzieć o tej książce, że ją przeczytałem, właściwie to ją obejrzałem. Do czytania są tam co najwyżej podpisy zdjęć i bardzo krótka, zwięzła notka o Monroe. Na tyle zwięzła i krótka, że nie da się nazwać tego nawet "życiorysem w pigułce".
Mam ogromną słabość do Marilyn, od zawsze ciekawiła mnie jej postać, przeczytałem wiele książek na jej temat, zaopatrzyłem się w wiele albumów jej poświęconych. Ta książka miała być z założenia uzupełnieniem kolekcji o nowe zdjęcia. Jakie było moje rozczarowanie kiedy się okazało, że wcale nie są takie nowe, ani unikatowe, jak to ktoś zachwalał. Aczkolwiek znalazło się kilka perełek i to właściwie one wywindowały ocenę książki z 3 gwiazdek, które chciałem dać, na 5, które w efekcie otrzymała.
Cóż, miłośnik Monroe na pewno znajdzie tu coś dla siebie. Ja coś tam znalazłem. Szału nie ma, ale też nie ma tragedii. Ale jak ktoś potrzebuje naprawdę porządny album zdjęć Monroe to tę pozycję radzę ominąć, na rynku są co najmniej dwa inne, rewelacyjne, które z czystym sumieniem mogę polecić.
Roman Polański Paul Duncan
6,7
Skoro Polański skończył wczoraj 85 lat to najwyższy czas żeby przeczytać tę książkę, którą posiadam od lat. I mam z nią problem bo jest pięknie wydana, przypomina album ze zdjęciami z planów zdjęciowych, sporo cytatów i wspomnień. Największą wadą jest autor, który już od pierwszych stron określa Polańskiego mianem geniusza, mistrza, itd. Jego podniecenie osobą reżysera z każdą stroną rośnie. W książce nie ma słowa krytyki, nawet sprawa z Samanthą Geimer (usilnie opisywaną przez autora jako Gailey) została nazwana "głupstwem" i "przygodą z nastolatką". Autor usprawiedliwia uprawianie seksu z trzynastolatką. Wydaje mi się, że na karierze Polańskiego zaważyły dwa momenty - morderstwo Sharon Tate i zgwałcenie dziecka, a druga sprawa jest opisana jako błahostka. Bardzo nie spodobało mi się bezkrytyczne podejście do całego życia Polańskiego, autor nie widzi nic złego w żadnym jego działaniu i dalej pieje pieśni na jego cześć. Każdy film będący nawet porażką nazywa niedocenionym dziełem. Przez to jakoś książka straciła na wiarygodności. Mam jeszcze jedno wielkie zastrzeżenie - to książka dla osób, które widziały wszystkie filmy Polańskiego. Autor książki opisuje prawie każdy film od początku do końca. Nie chciałam wiedzieć jak kończy się "Nóż w wodzie", którego jeszcze nie widziałam. Dałam tak się złapać na pierwszych kilka filmów. Później byłam już cwańsza i jak czegoś nie widziałam to omijałam opis. Szkoda, bo książka wizualnie piękna, ale przemyślenia autora o talencie Polańskiego są całkowicie zbędne. Wystarczyłyby mi wspomnienia z planów zdjęciowych, te piękne zdjęcia i opisanie ówczesnej atmosfery i zdarzeń - bez dodawania ocen moralnych i artystycznych pisarza.