Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zainteresowałem się tą książką, czytając "Złowrogi cień Marszałka" Rafała Ziemkiewicza. Ryszard Świętek w swojej pracy w wyczerpujący sposób przedstawia wszystkie aspekty współpracy Józefa Piłsudskiego oraz jego środowiska z wywiadami Japonii (rozdziały 1-2),Austro-Węgier (rozdziały 3-5 i częściowo 6) oraz Niemiec (rozdział 6). Ponadto autor poświęcił uwagę zagadnieniom częściowo zahaczającym o główny wątek książki, jak organizacja służb wywiadowczych ww. państw, stosunki wewnątrz ruchu socjalistycznego czy kooperacja z austriackim Evidenzbureau członków Partii Socjalistów-Rewolucjonistów, która przypominała kontakty między oficerami c.k. wywiadu a organizacją "Konfident R". Na docenienie zasługuje żmudna praca Świętka, który relacjonuje korespondencję między stronami "list po liście", a także podaje przykładowo listę wszystkich konfidentów werbowanych przez krakowski ośrodek wywiadu. Do ujemnych cech "Lodowej ściany" można zaliczyć zaskakująco częste literówki, sporą liczbę przypisów (są strony, gdzie zajmują one 90% objętości) oraz cenę tej dość trudno dostępnej, aczkolwiek bardzo wartościowej publikacji. Należy podkreślić, że Świętek ma pozytywny stosunek do Pierwszego Marszałka Polski, natomiast widniejące na kilkuset stronach fakty historyczne zadają kłam popularnej wśród adwersarzy Piłsudskiego obeldze, sprowadzającej go li tylko do agenta japońsko-austriacko-niemieckiego (sam jestem, jako zwolennik endecji, umiarkowanie sceptyczny wobec kultu Marszałka). Bez wątpienia warto zapoznać się z "Lodową ścianą".