Jeśli lubicie książki przygodowe to jak najbardziej polecam tą pozycję. Szczególnie dzieciom i młodzieży.
O czym jest ta książka? To przygody nastolatkow podczas wakacji.
Dla Julki to mają być najpiękniejsze rodzinne wakacje w Kanadzie. Jednak nic nie idzie po jej myśli. Zostaje uziemiona u swojej cioci w Warszawie. W oczekiwaniu na bilet lotniczy wydarza się seria nieprzewidzianych zdarzeń. Włamanie do mieszkania cioci, kradzież jej cennych dokumentów, śledzące ją dziwne starsze panie, poszukiwanie złodziei, zwiedzanie starej rudery, znalezienie mapy ze skarbem, nocne podróże, zagrożenie życia. Dziewczynie we wszystkim towarzyszy nowy kolega Olek. Jak skończą się jej przygody i czy znajdzie tu prawdziwych przyjaciół? Szybka akcja, zwrot wydarzeń i oczywiście z każdej strony wystepujące zagrożenie. POLECAM.
7/10. Zacznę od tego, że to nie jest zła książka i komuś kto nie czyta chętnie bym ją poleciła, bo wydaje mi się, że by mu się spodobała. Mi jednak, jako osobie, która powiedzmy sobie, czyta dosyć dużo książek, nie była niczym specjalnym. Kryminał przygodowy o trójce polskich trzynastolatków z wątkiem dotyczącym samoakceptacji i nastoletnich miłości. Sama zagadka, była ciekawa, choć, również dla mnie nie była niczym szczególnym. Rozwiązanie, mimo, że go nie przewidziałam, nie było jakieś mrożące krew w żyłach, a po jakimś czasie wydało mi się poprostu banalne.