Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tadeusz Nasierowski
7
7,0/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
37 przeczytało książki autora
154 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Iwan Pietrowicz Pawłow. Nauka sowiecka w okowach stalinizmu
Tadeusz Nasierowski
6,0 z 2 ocen
6 czytelników 1 opinia
2002
Zagłada chorych psychicznie. Pamięć i historia
Tadeusz Nasierowski, Grażyna Herczyńska
6,0 z 1 ocen
31 czytelników 0 opinii
2012
Witkacy. Psychoholizm
Tadeusz Nasierowski, Michał Paweł Markowski
8,0 z 3 ocen
27 czytelników 0 opinii
2009
Gdy rozum śpi, a w mięśniach rodzi się obłęd. O życiu i chorobie Wacława Niżyńskiego
Tadeusz Nasierowski
8,2 z 9 ocen
62 czytelników 2 opinie
2004
Najnowsze opinie o książkach autora
Gdy rozum śpi, a w mięśniach rodzi się obłęd. O życiu i chorobie Wacława Niżyńskiego Tadeusz Nasierowski
8,2
Biorąc pod uwagę, że autorem książki jest dr hab. nauk medycznych, to praca monograficznie jest całkiem dobra. Śledzimy życie Niżyńskiego w oparciu o zbiór różnych, wiarygodnych dokumentów i w oparciu o sztandarową literaturę, jaka w tym wypadku są jego dzienniki. Nasierowski opisał wprawdzie kliniczny przypadek chorego i jego jednostki chorobowej, ale na podłożu historycznym/biograficznym, co dla nas czytelników nie medycznych jest do zaakceptowania i nie nudzi. Wyjątek stanowią aneksy, ale te swobodnie można pominąć. Jeżeli chodzi o przydatność książki dla przyszłych tancerzy i tancerek baletu, to śmiem twierdzić, że niczego technicznego z niej się nie nauczą.
Iwan Pietrowicz Pawłow. Nauka sowiecka w okowach stalinizmu Tadeusz Nasierowski
6,0
Solidnie napisana książka naukowa opisująca jak to bolszewicy rozprawili się z nauką rosyjską, której zresztą nienawidzili. Żeby być dokładnym, nienawidzili naukowców, nie znosili inteligencji. Lenin n.p. pisał, w swoim swoistym stylu, że „Intelektualne kadry robotnicze i chłopskie rosną w siłę i umacniają się w walce o obalenie burżuazji i jej popleczników, inteligencików, sługusów kapitału, uważających się za mózg narodu. W istocie rzeczy to nie mózg lecz gówno” Stosowano w walce z nauką różne metody, prowokacje polityczne, aresztowania, wyrzucanie uczonych za granicę, niszczenie ekonomiczne. W czasie tej kampanii zabito wielkich uczonych: Wawiłowa (biologia),Kondratiewa (ekonomia) czy Jegorowa (matematyka) i wielu innych.
Szczególne miejsce zajmuje w tym dziele postać Iwana Pawłowa, wybitnego fizjologa, którego bolszewicy nie ruszali, mimo tego że był jednym z najwięszych krytyków systemu. Działo się tak dlatego, że Pawłow był laueratem nagrody Nobla, poza tym jego metodyka badań, polegająca na tym, że należy człowieka i zwierzęta badać tak, jakby żadnych myśli i świadomosći u nich nie było, bardzo była zbieżna z ideologią i praktyką bolszewicką.
Autor b.ciekawie pisze, że głównym powodem dla którego wybitni uczeni, Pawłow, czy Wawiłow, zdecydowali się na współpracę z bolszewikami, było olbrzymie pragnienie poznania i zrozumienia świata. Bo byli to prawdziwi badacze, dla których nauka była wszystkim, całych ich życiem, i mieli olbrzymie poczucie misji. Dlatego, tak jak Faust, podjęli pertraktacje z siłami zła, w zamian za finansowanie ich badań, które ich zdaniem miały niezwykłe znaczenie dla rozwoju ludzkości. Pawłow na tym wygrał, Wawiłow przegrał, bo wyhodował sobie żmiję – Łysenkę, która go zniszczyła.
Pod koniec życia (a zmarł w 1936r.) Pawłow na potęgę krytykował ustrój sowiecki, każdy inny za to poszedł by do więzienia, jego tolerowano, o taki wyjątek potwierdzający regułę.
Książka ma swoje słabości. Brakuje wstępu. Układ wygląda trochę na przypadkowy. Właściwie nie wiadomo po co jest rozdział o sporze Pawłowa z Władimirem Bechterewem, sławnym psychiatrą, czyżby po to żeby pokazać trudny, apodytyczny charakter Pawłowa? Mało ciekawe są szczegółowe opisy fizjologicznych badań Pawłowa.
Mimo tych zastrzeżeń, książka jest istotnym przyczynkiem do historii bolszewizmu.