Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Monika Małgorzata Lis
Źródło: http://monikamalgorzatalis.pl
1
7,4/10
Pisze książki: literatura młodzieżowa
Urodzona: 1989 (data przybliżona)
Artystka, z wykształcenia mgr filozofii UJ. Rocznik 1989. Niedawno zadebiutowała powieścią „Koniec świata”, której akcja dzieje się na bieszczadzkich szlakach. Ma korzenie rusińskie. Uwielbia wędrówki po górach i rozmowy o życiu (nie tylko) na szlaku. Śpiewa w zespole, pisze teksty piosenek i nagrywa płyty. Prowadzi bloga monikamalgorzatalis.pl.http://monikamalgorzatalis.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
24 przeczytało książki autora
29 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Koniec świata Monika Małgorzata Lis
7,4
Po tej książce spodziewałam się czego innego - więcej przygód, więcej uniesień. A przygoda Melanii jest do bólu normalna. Wiele rozmyślań, praktycznie w kółko o tym samym, trochę niepotrzebnych moim zdaniem dialogów, ale w zasadzie dzięki temu książka jest wiernym odtworzeniem prawdziwego życia - bo czy my na co dzień odzywamy się tylko wtedy, by wygłosić sentencje godne filozofów, a kiedy mamy problem nie wałkujemy go na milion sposobów?
Ostatecznie dla mnie bardzo na plus. Koniec końców pozwala nam zrozumieć samego siebie. Dodatkowym atutem książki są umieszczone kody qr odsyłające m.in. do zdjęć na blogu autorki, dzięki czemu mocniej czujemy klimat powieści. Tak samo ostatnia scena umieszczona jest pod kodem qr, dzięki czemu nie można sobie niczego niechcący zaspoilerować ;)
Ciepła i przyjemna, polecam.
Koniec świata Monika Małgorzata Lis
7,4
Uwielbiam Bieszczady. Co roku wyjeżdżam w te góry, gdy mam urlop. To naprawdę magiczne, pełne tajemnic miejsce. Z uwagi na tę miłość sięgnąłem po koniec świata. To dla mnie nietypowa pozycja, gdyż zaczytuję się w kryminałach i horrorach, a ta historia jest obyczajowa. Żadnej krwi, trupów i jakiegokolwiek mroku. Pomyślałem sobie - czemu nie? Przynajmniej spróbuję, zawsze mogę odłożyć ją na półkę.
Koniec Świata to książka autorstwa Moniki Małgorzaty Lis, wydana w 2017 roku metodą self-publishing. Akcja książki dzieje się w Bieszczadach i przez chwilę w moim mieście - Rzeszowie. Główną bohaterką jest Melania, początkująca wykonawczyni poezji śpiewanej. Wraz ze swoją przyjaciółką Marią jedzie do Łupkowa na konkurs wokalny . Podczas pobytu w Bieszczadach poznaje Janka, który podobnie jak ona kocha chodzenie po górach. Bardzo szybko znajdują wspólny język, a nawet udają się razem na wycieczkę. Wydaje się, że między nimi naprawdę zaczyna iskrzyć, ale jest jeden problem - Melania jest już zaręczona. Z resztą nie przyjmuje do siebie wiadomości, że mogłaby się zauroczyć. Przecież to tylko nowo poznany kolega. Jasne.
Melania wraca do Rzeszowa, ale z Jankiem nadal utrzymuje kontakt mailowy. Niby to zwykła korespondencja, ale dziewczyna nie może doczekać się każdej odpowiedzi. Stara się też umówić z nim na kolejną wycieczkę. Tymczasem wychodzi za mąż za Michała. Wszystko układa się całkiem dobrze, dopóki Mela nie dowiaduje się czegoś ważnego o Janku, a dodatkowo udaje się z nim i jego kolegą na wycieczkę w Bieszczady.
Nie, moi drodzy, to nie jest erotyk i żadnych trójkątów w lesie nie uświadczymy. Otrzymamy za to piękne opisy podkarpackich gór oraz propozycje zobaczenia interesujących szlaków.
To debiutancka książka Moniki, nieskalana wydawniczymi propozycjami zmian treści. Jest kilka literówek czy powtórzeń, ale nawet w książkach z wydawniczych nakładów zdarzają się błędy.
W tej historii śledzimy wędrówki głównej bohaterki. Nie tylko te fizyczne - czytamy również o jej sercowych rozterkach. Nie ma szokujących zwrotów akcji, nie przeczytamy o bohaterskiej walce z niedźwiedziem, ale książka urzeka bieszczadzkim klimatem. Miałem wrażenie, że razem z bohaterami przemierzam szlak. Opisy są świetne. Melania to postać niezwykle miła, uprzejma i wesoła, a jej rozmowy z samą sobą śledzi się z zainteresowaniem. Bardzo chciałem dowiedzieć się, jak zakończy się ta historia i świetnie bawiłem się, gdy Mela przejmowała się każdym z pozoru niewinnym dotykiem Janka. Czy będą razem? Czy dojdzie między nimi do romansu? Niczego nie zdradzę, ale polecam wam byście sami przekonali się jak zakończy się ta interesująca i zabawna podróż po magicznych bieszczadzkich ścieżkach.