Najnowsze artykuły
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński8
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Gina DeJesus
1
7,8/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzona: 13.02.1990
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,8/10średnia ocena książek autora
145 przeczytało książki autora
248 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nadzieja. 10 lat w ciemności Amanda Berry
7,8
Amanda miała 17 lat kiedy została porwana przez Ariela Castro. Zamknięta w piwnicy, przykuta łańcuchami, wielokrotnie gwałcona, głodzona...
Kurde, lekturę skończyłam wczoraj i miałam wrażenie, że kilka godzin wystarczy, aby ułożyć sobie tę historię w głowie... Nie wystarczyło. Zbrodni jakich dopuścił się ten socjopata, który sam siebie nazywał "seksualnym drapieżnikiem" nie można ogarnąć umysłem. Ktoś może mi powiedzieć, że był chorym człowiekiem... może, ale choroby się leczy, te psychiczne także. Nie porywa się kobiet, aby stworzyć z nimi wyimaginowaną rodzinę. Kobiet... bo prócz Amandy Castro więził także dwudziestojednoletnią Michelle a kilka miesięcy później uprowadził Ginę, która miała zaledwie lat czternaście. Wszystkie były bite, maltretowane psychiczne, gwałcone, głodzone. Były tresowane. Przez 10 lat praktycznie nie opuszczały swoich "pokojów". Za toaletę służyło im wiadro...
Rodziny zaginionych dziewcząt nigdy nie przestały ich szukać. A uwiezione nigdy nie straciły nadziei. Po 10 latach udało się. Amanda napędzana wiarą, siła i determinacją uratowała nie tylko siebie, Michelle i Ginę, ale przede wszystkim swoją córeczkę...
10 lat. 10 pi**rzonych lat. I co najbardziej szokujące - Amanda w tym czasie urodziła (w dmuchanym, dziecięcym baseniku) córeczkę oraz zapewniła jej w miarę normalne środowisko do rozwoju (to, co doprowadziło mnie do łez to stworzenie klasy, "odprowadzanie" córeczki do "szkoły" i przebieranie się za nauczycielkę, aby Joce miała namiastkę normalności).
Wstrząsająca historia opisana przez Amande i Ginę (Michelle zdecydowała się wydać własną wersję historii - "Znajdź mnie").
Nasuwa się ogrom pytań, a najważniejsze z nich to: jak możliwe, że kierowca dziecięcego autobusu przez 10 lat! więził w swoim domu trzy kobiety? Jak możliwe, że sąsiedzi, jego rodzina, znajomi nie rozpoznali niepokojących symptomów choroby psychicznej u Castro?
Jak wielką trzeba mieć w sobie siłę, aby przeżyć 10 lat w takim piekle?
Przerażające i bardzo ważne świadectwo osób porwanych i uratowanych - nigdy nie traćmy nadziei i na uratowanie i na odnalezienie swoich bliskich.
Bardzo polecam, chociaż to bardzo ciężki kaliber.
Nadzieja. 10 lat w ciemności Amanda Berry
7,8
Tej książki z uwagi na to że opowiada prawdziwą historię nie można ocenić w kategoriach kreacji bohaterów czy
prowadzenia fabuły. W moim odczuciu to bardzo dobrze napisany reportaż opisujący przeżycia trzech dziewcząt które popełniły błąd wsiadając do samochodu, no właśnie nie mogę napisać że nieznajomej osoby. Tym co się wydarzyło w Cleveland żył cały świat. Trudno przejść obojętnie obok tej historii. Wcześniej czytałam książkę Michelle Knight i byłam bardzo ciekawa czy jej relacja pokrywa się ze wspomnieniami Amandy i Giny. Współczuję dziewczynom ogromnie. To czego doświadczyły na zawsze zostanie w ich sercu. Często zastanawiam się co robią teraz, jak potoczyły się ich losy.