Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński4
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Paul Veyne
8
6,9/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
146 przeczytało książki autora
386 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Historia życia prywatnego. T. 1, Od Cesartwa Rzymskiego do roku tysięcznego
Paul Veyne
6,9 z 44 ocen
222 czytelników 3 opinie
2005
Najnowsze opinie o książkach autora
Imperium grecko-rzymskie Paul Veyne
8,0
Zbiór esejów Paula Veyne'a to świetna książka o świecie starożytnym. Autor z ogromną erudycją i wielkim znawstwem porusza się po różnych zagadnieniach: filologii klasycznej, archeologii śródziemnomorskiej, historii starożytnej czy historii filozofii. Spośród 13 tekstów wymienię kilka: Palmira i jej sztuka, religijne poglądy Plutarcha, stosunek Greków do Cesarstwa, propaganda monarchiczna, upadek Rzymu w 410 roku. Książka zawiera ogromną ilość przypisów świadczących o wielkiej erudycji i pracy Autora włożonej w jej przygotowanie. Mnie osobiście najbardziej zainteresował artykuł poświęcony stosunkowi Greków do rządzących nimi Rzymian. Temat ten rzadko jest w Polsce poruszany, a cała II sofistyka leży odłogiem, co widać choćby po liczbie tłumaczeń autorów tego okresu. Osoby poważniej zainteresowane antykiem zyskają wiele wiedzy na lekturze tej książki!
Na koniec muszę dodać, że książka ma jedną wadę. Jest nią niestety bardzo słabe tłumaczenie. Perskie kobiety są wielkie (grandes!),Persowie idą z Sapor, rzymskimi wodzami są Paweł Emilian oraz Kamil... Pod tym względem wygląda to źle, a tego typu pomyłek oraz wyrazów, które w polskiej literaturze przedmiotu tłumaczy/spolszcza się inaczej jest naprawdę dużo!
Tomasz Babnis
Historia życia prywatnego. T. 1, Od Cesartwa Rzymskiego do roku tysięcznego Paul Veyne
6,9
Najlepsza książka historyczna jaką czytałem w tym roku. Czyste złoto, pokazuje jak żyli zwykli ludzie, w Rzymie republiki, wczesnego, późnego cesarstwa jak i mrocznych wiekach. Mam gigantyczne notatki z tej książki, można dowiedzieć się dziesiątek ciekawostek.
W Starozytnym Rzymie...
Wszyscy wszystkim w lape dawali
Dluznik stawal sie klientem i na niego krzywo patrzyli jak probowal zwrocic dlug.
Kobieta dostawala hajs za to ze byla zona, dziewczyna, kochanka. Im wiecej pieniedzy tym bardziej ja kochal.
Elity pogardzaly osobami ktore pracowaly, uwazaly ich za podludzi
Nie istniala policja
W 18 wieku 5 dzieci sie mialo przecietnie, 2 dozywaly 20
W rzymie przecietnie 3 dzieci, czesto 0 dozywalo, stad adopcje.
Szydzono z osob biednych, z gminu
Od 13 do 23 roku zycia mlodzi rzymianie mieli czas kiedy hulala dusza, piekla nie ma, organizowali sie w gangi ktore imprezowaly, gwalcily, napadaly, "wyszumywali sie"
W milosci w rzymie istnialy 3 zakazy i po ich lamaniu mozna bylo poznac libertyna w starozytnosci tj. 1) uprawial on seks przed zmrokiem (kochac sie w ciagu dnia mogli tylko nowozency po weselu) 2) uprawial seks przy swietle (poeci znani byli z tego ze sobie swiecili lampa) 3) uprawjal seks z partnerka ktora rozebral do naga (jedynie dziwki kochaly sie bez stanika).
Tylko osoby rozwiazle uprawialy seks oralny badz robily to reka (ale mozna bylo tylko lewa reka).
Najbardziej rozpustni byli wladcy ktorzy gzili sie, mezatkami, dziewicami z dobrych domow, chlopcami wolno urodzonymi, kaplankami (westalkami) i wlasnymi siostrami. To byla mega sromota.
Podczas seksu rzymianie kladli sie na partndrkach, bili je przed seksem zeby wymusic posluch, jak uprawiala seks na jezdzca to tylko po to by on doszedl. Zasada dla facetow bylo:posiasc a nie dac sie posiasc.
Robienie minety bylo sroga sromota.
I najlepiej bylo dymac mlodych chlopcow, a nie kobiety gdyz do kobiet czlowiek sie bardziej przywiązuje
Zakochac sie w kobiecie to najgorszy obciach
W starozytnosci pukano noga. Domy byly baaardzo kolorowe i pelne jakis roznych ozdobek i malych posazkow, w klimacie cyganow czy mafiozow wspolczesnych. Jednoczesnie izby do spania byly bardzo male, znany jest przypadek domu o powierzchni 100 m2 ktorego wiekszosc zajmowalo patio i jadalnia a sypialnie byly malutkie. Niee bylo ogrzewania wiec pizgalo zlem
Stad czesto do lazni sie lazilo bo tam bylo goraco