Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wspaniale czyta się książkę pełną nadzieji i wiary w przyszłość. W latach 70-tych wierzono jeszcze, że ludzkość może stać się lepsza, wierzono, że możemy się zorganizować i wybrać ekologiczną drogę rozwoju dla cywilizacji. Dzisiejsza literatura jest tak przesiąknięta pesymizmem i dystopijnymi wizjami (wyłączając>> Kim Stanley Robinson),co czyni lekturę Ecotopii prawdziwą odskocznią i napawającą swoistą naiwną nadzieją wizjonerską przyjemnością. W skrócie: zachodnia część USA odłącza się i wprowadza ekoscojalizm, mix kapitalizmu, socjalizmu i szeregu ekologicznych rozwiązań. 20-godzinny tydzień pracy, energia odnawialna, aktywność obywatelska, ponowne wykorzystanie zasobów, rzeczy które my teraz dopiero powoli wprowadzamy w życie. Gdyby tak wprowadzić je wszysktie naraz, jakże piękne życie moglibyśmy wieść. Przeczytaj koniecznie jeżeli interesujesz się ekologią, zmianami klimatu, przyszłością, energią odnawialną albo po prostu masz dość dystopii i negatywnych wizji przyszłośći (i ponownie, poczytaj koniecznie Robinsona).