Najnowsze artykuły
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński8
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Krzysztof Kleszcz
Źródło: archiwum autora
1
8,0/10
Pisze książki: poezja
Urodzony: 1974 (data przybliżona)
poeta, autor książek poetyckich ”Ę” (Kwadratura, Łódź 2008),"Przecieki z góry" (Kwadratura, Łódź 2012) i "Pański płaszcz" (Kwadratura, Łódź 2016). Wyróżniony w konkursie "Złoty Środek Poezji" na debiut poetycki (2009). Prowadzi blog Biała Fabryka z recenzjami tomików i płyt. Mieszka pod Tomaszowem Mazowieckim.http://www.bialafabryka.blogspot.com
8,0/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
0 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pański płaszcz Krzysztof Kleszcz
8,0
Zapomniałem o istnieniu poezji, do czasu, aż trafiłem na tę książkę z wierszami. Strasznie celnie trafia w moje uczucia i wyobrażenia. To jest poezja co nieco wkurzona i sfrustrowana, a przez to silna i wyrazista. Jest to walka słowami z ogarniającą marnością i komercją, a raczej komerchą, przeciwko hipokryzji i zakłamaniu. Ironiczne to, a słowami żonglujące w dzikich zestawieniach. Te zestawienia otwierają różne furtki w głowie czytelnika, nawiązują, aluzjują i skrzą się elektryczną iskrą. Nie wiem, czy ta walka jest zwycięska, raczej pewnie nie, ale co nam pozostaje niż walczyć słowem? Autor nie ma zbyt wielu złudzeń, ale też nie waha się i tnie szczerze. Jest to świeże i ożywcze. Mnie ożywiło i poruszyło. Wielce.
"Cała Polska czyta „Pana Tadeusza"
Okoliczności są poetyckie bardzo. Poezja
te – jak im tam – wierszyki! Sam lubię napisać
coś do rymu, jak Szymborska, poetka, choć ona nie żyje
albo Tuwim, choć ja na liryce się nie znam.
Odfajkujmy: był rok Miłosza, będzie Dzień Tadeusza, Pana.
Bo przecież: Kochajmy się!To takie uniwersalne.
W złych czasach dla biur podróży i dla linii lotniczych,
wiem, wam też nie jest lekko, poeci!
Choć piękna wokół tyle, trzęsących się gałązek,
bohaterów, co nie mają z kim przegrać. Policzki dla was
wzdymam. Bawoli róg chwytam – tyle mogę zrobić.
Tu przerwał. I weszły reklamy."