Amerykańska Liga Sprawiedliwości JLA: Rok pierwszy - Część 2 Brian Augustyn 6,2
ocenił(a) na 53 lata temu Dość nierówny komiks. Relacje członków ligi, są przedstawiane w dość cukierkowy, oraz chwilami bardzo zabawny sposób. Tak... nieraz zaśmiałem się, czytając „rok pierwszy". Przyznam, że część pierwsza jest lepsza od drugiej, ponieważ w ,,Roku Pierwszym,, nie liczy się fabuła, lecz relacje pomiędzy członkami ligi. W drugiej część jednak relacje stopniowo unikają na rzecz fabuły, która nie oszukujmy się świeżością oraz historią nie porywa. Rysunki są poprawne, arcydziełem ich nie nazwę. Podsumowując, trochę wynudziłem się, czytając ten komiks, jednak też się trochę uśmiałem. Po komiks już raczej nie sięgnę. Na plus postać Aquaman, który pełni funkcję ,,komika,, jednak nie miałem wrażenia, że jest to nachalne rzucanie żartami.