Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Moja opinia: Wyobraź sobie, że właśnie nadszedł w twoim życiu czas wielkich wyborów. Chcąc czy nie, musisz w końcu zrobić kolejny krok na przód. Drogowskaz życia wskazuje ci tylko dwie drogi wyboru: Lewą i prawą. Ta po lewej, to droga twojego serca i marzeń. Natomiast ta po prawej, to droga twojego rozumu i zasad. Eva, główna bohaterka powieści „Po tamtej stronie tęczy” znalazła się właśnie na takim życiowym zakręcie. Jej rozum nieustannie biję się z jej sercem o niespełnione w jej duszy marzenia. Jeśli wybierze drogę rozumu, to czeka ją w życiu wyłącznie rola obserwatora. I choć jej decyzje będą zgodne z jej sumieniem, to jednak jej serce pozostanie niepocieszone. Będzie cicho łkać i to nie tylko za utraconymi marzeniami, ale i także za gorącymi pragnieniami, które nadawały jej życiu szczęśliwych barw. Jeśli jednak odważy się wybierać drogę serca, to musi pamiętać, że odtąd staje się nie tylko niepoprawną marzycielką, ale i również wytrwałą wojowniczką. Bo choć droga serca kusi nas pięknem swych marzeń, to jednak jej ścieżka nie zawsze będzie usłana wyłącznie miękkimi różami. Niestety, ale są w niej również ostre cernie, które nie jeden raz karzą nam zawrócić z wytyczonej przez nas drogi. Jaką drogę wybierze Eva? Drogę serca, która jest pełna przeciwności losu. Czy może… Drogę rozumu, która zgodna jest z jej sumieniem i twardymi zasadami? Aby się tego dowiedzieć, musicie konieczne sięgnąć po tą magiczną i niesamowicie barwną książkę. Fabuła i styl: Książkę czytało mi się niesamowicie lekko, płynnie i co najważniejsze wciągająco. Jej nietuzinkowa fabuła nie tylko potrafiła wzruszyć mnie do łez, ale i także wniosła do mojego życia wiele drogocennych mądrości. Jeśli chodzi o styl autorki, to jest on niebywale barwny, plastyczny i przede wszystkim przyjemny. Cieszy nie tylko oko czytelnika, ale i również jego duszę. Nie nudzi, nie usypia, a jedynie wzrusza i napełnia spokojem. Idealna pozycja na miły i subtelny wieczór z książką. Bohaterowie : Eva to niezwykła dziewczyna, która pragnie w swoim życiu czegoś więcej niż tylko życia naznaczonego smutkiem i samotnością. Zamknięta w złotych kratach codzienności, pragnie nie tylko okruchów miłości, ale i także śmiechu upragnionego dziecka. Kiedy poznaje przystojnego i czułego Gustava, jej życie wywraca się nagle do góry nogami. Nie wie już czy ma zaufać swojemu sercu ( Gustavo),czy może jednak należy posłuchać głosu, który szepcze jej zdrowy rozsądek ( Federico). Federico to niepokorny mąż Evy. Przystojny prawnik dla którego polityka stała się ważniejsza niż dom i rodzina. Był pierwszą i upragnioną miłością Evy. Początkowo ich małżeństwo było szczęśliwe, jednak ciągła rutyna i brak namiętności ze strony Federico, spowodowały w nim niebezpieczny kryzys. Kiedy w niewyjaśnionych okolicznościach dochodzi do zniknięcia Federico, Eva postawia odnaleźć męża. W niebezpiecznej i pełnej przygód podróży poznaje Gustavo, a wtedy jej serce znów zaczyna mocniej bić. Natomiast Gustavo, to mój ulubieniec ;) Niezwykły mężczyzna w mundurze, który nie boi się podjąć ciężkiej walki o swoje marzenia i miłość. Niezaprzeczalnie… To miłość Gustava stała się dla Evy drogą jej serca. Szata graficzna: Okładka „Po tamtej stronie tęczy” jest bardzo kobieca i niewątpliwie przyciąga czytelnika bijacym od niej wewnętrznym ciepłem. Porusza… Zauracza… I kusi czytelnika, pięknem ulotnych marzeń. Myślę, że kobieta z okładki idealnie pasuje do osobowości głównej bohaterki. Jest ona niczym Eva zagubiona w rajskim świecie pełnym słodkich marzeń i gorzkich przeciwności losu. Podsumowanie: „Po tamtej stronie tęczy” to niezwykła opowieść o miłości, marzeniach i kobiecych pragnieniach, które mieszkają w sercu każdej z nas. To swoisty pamiętnik, który odsłania przed nami prawdziwe piękno i delikatność naszej kobiecej duszy.