Anna jest dziennikarką prasową. W ciągu ostatnich 12 lat pracowała w różnych mediach w Polsce (najdłużej dla „Gazety Wyborczej”). Od 2000 roku była związana ze Stowarzyszeniem Młodych Dziennikarzy „Polis”, a potem przez wiele lat – na poziomie międzynarodowym – z organizacją European Youth Press.
Niezbyt podobała mi się taka forma. Zdecydowanie wolę dłuższe opowieści. Tutaj jest przeskakiwanie z tematu na temat, różnice stylu pisania, jakość pisania. No nie układa się to w zgrabną całość. Co innego czytać krótkie felietony na łamach gazety, co innego w formie książki. Nie kupuję takiej wersji. Daję kilka gwiazdek za kilka tematów, które zaintrygowały mnie na tyle, że szukam pogłębienia.
Powolnymi krokami wracam do pisania:)
Dwie ciekawe osobowości. Ciekawe świata. Jednocześnie zarażające otwartością poznawania, swoje nad wyraz cierpliwe potomstwo. Ponoć czym skorupka za młodu nasiaknie... :)
Lektura akuratna na letnie dni czy wieczory. Dużo przepięknych zdjęć z Ameryki Środkowej.
Koniec podróży zaskoczył Anne i Thomasa zdecydowanie. Czytelników na pewno też.
Mimo wszystko gratuluję nagrody. Chociaż na blogu jeszcze nie byłam, zajrzę na pewno.👍