25 lat niewinności : Piękna Książka o wielkim człowieku który wytrwał i przeżył w miejscu w którym znalezć się nie powinien mimo iż był niewinny i nigdy nie było go w miejscu w którym doszło do makabrycznej zbrodni na 15 letniej Małgosi Tomasz Komenda został oskarżony i skazany na 25 lat odsiadując z tego 18 wymiar sprawiedliwości sady ,prokurator i przede wszystkim dziennikarz śledczy udowodnili ze nie zgwałcił i nie zabił w brutalny sposób nieletniej wracającej z imprezy .Pytań pozostaje wiele to są pytania bez odpowiedzi jak można skazać człowieka na podstawie zeznań jednej kobiety w dodatku która była w konflikcie z matka . Co taka młoda dziewczyna robiła w nocy sama w klubie .Skąd wzięła policja materiał genetyczny skoro go tam nie było. Czytając Książkę płakałam ponieważ nie wyobrażam sobie jednego dnia w zakładzie karnym był silny mimo wszystko Polecam Wzruszająca lektura pokazuje ze tam gdzie się zaczyna tajemnica kończy się prawda
Kiedy zapadł wyrok skazujący jej dziecko na 25 lat więzienia, jej świat się rozsypał. Jednak nie poddała się i walczyła o syna – Tomasza Komendę – do ostatniej łzy, do momentu, kiedy usłyszała, że jest niewinny. Teraz walczy o jego codzienność i uczy, jak żyć w świecie, który tak bardzo się zmienił.
Przez 18 lat, nakrywając stół do kolacji wigilijnej, zostawiała jedno wolne miejsce. Nie dla zbłąkanego wędrowca, tylko dla własnego syna, niesprawiedliwie skazanego za gwałt i morderstwo.
Stała pod drzwiami więzienia i krzyczała, że jeśli on się zabije, ona zrobi to samo.
Krążyła po mediach, prokuraturach, odwiedzała prawników z dokumentami w reklamówce, przekonując, że jej dziecko jest niewinne. I mimo że nikt jej nie wierzył, ona nigdy nie utraciła wiary.