Najnowsze artykuły
- ArtykułyNagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego: poznaliśmy 10 nominowanych tytułówAnna Sierant9
- ArtykułyWielkanocny Kiermasz Książkowy Ebookpoint – moc świątecznych promocji i zajączkowy konkursLubimyCzytać8
- ArtykułyKwiecień 2024: zapowiedzi książkowe. Wiosna literackich premier – część 2LubimyCzytać9
- Artykuły„A gdyby napisać historię dokładnie taką, jaką chciałabym przeczytać?”: rozmowa z Claudią MooneverSonia Miniewicz3
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tadeusz Wodzicki
5
4,8/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
4,8/10średnia ocena książek autora
26 przeczytało książki autora
24 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Patagonia Tadeusz Wodzicki
3,9
Całkiem fajna. Krótka, ale treściwa. Taki trochę album, trochę przewodnik, a wszystko w minimalistycznym wydaniu. Autor podróżuje po Patagonii, opisuje odwiedzane miejsca, do tego trochę historii, ciekawostek, turystycznych informacji, coś o szlakach, przyrodzie i jedzeniu. Książka nie wyczerpuje mojego łaknienia poznania tej części świata, ale z pewnością jest dobra na początek. Można dzięki niej zaplanować podróż i dowiedzieć się całkiem sporo interesujących rzeczy. Kawał rzetelnej, dobrze wykonanej roboty, a do tego cudowne zdjęcia.
Argentyna Tadeusz Wodzicki
5,7
Książka podzielona została na krótkie rozdziały. W każdym z nich autor porusza inny temat i opisuje inne miejsce ziemi argentyńskiej. Teksty w większości nie są ze sobą powiązane dlatego można czytać je niezależnie od siebie. Mają charakter typowo informacyjny. I tak, podczas lektury, dowiadujemy się czym charakteryzują się poszczególne dzielnice Buenos Aires, autor zabiera nas na krótką chwilę do kilku z nich. Poznajemy wodospady Iguzu oraz niesamowite Andy. Autor przybliża nam także tereny na północy Argentyny gdzie prowadzone były misje jezuickie – San Ignatio. Muszę przyznać, że najbardziej oczekiwałam rozdziałów o Andach. Choć moja ciekawość nie została w pełni zaspokojona to dowiedziałam się kilku cennych rzeczy, które z pewnością przydadzą mi się w podróży. Najbardziej podobał mi się fragment o pociągu do chmur – z Salty do stacji Mina Concordia położnej na wysokości 4187m.n.p.m. Podczas czytania wyobraziłam sobie podróż w to niesamowite miejsce, bliskość gór i Argentyńczyków śpiewających w tym miejscu swój hymn narodowy, co opisuje autor.
Pełna recenzja książki na stronie:
http://moznaprzeczytac.pl/argentyna-tadeusz-wodzicki/