Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czemu "tylko" przeciętna? Cóż... książka jest co prawda ładnie wydana, bo w kolorze, ale to bardziej przegadana gawęda, jak firma X robiła testy, jak firma Y robiła testy, jak... Materiał do szybkiego przekartkowania (i obejrzenia obrazków) niż czytania serio, bo aby wykręcić tyle stron autorzy polali wody. Tak bardzo starali się być serio, że umieścili nawet strategie jak się zabrać do testów -- rozstrzygają tak ważkie dylematy jak to, czy zatrudnić firmę zewnętrzną, czy może zdać się na serwis autorów, itd. A przecież to tylko lekkie źródło inspiracji -- aż tyle i tylko tyle. Połowa ceny okładkowej byłaby adekwatna do wartości tekstu, a tak czytelnik otrzymuje dość drogawy zbiorek war-stories.