Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński7
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Joan Solé
5
7,4/10
Pisze książki: filozofia, etyka
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
41 przeczytało książki autora
180 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Schopenhauer. Pesymizm staje się filozofią
Joan Solé
Cykl: Odkryj filozofię (tom 6)
7,1 z 18 ocen
76 czytelników 2 opinie
2018
Kant. Przełom kopernikański w filozofii
Joan Solé
Cykl: Odkryj filozofię (tom 3)
6,6 z 25 ocen
69 czytelników 3 opinie
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
Kierkegaard. Pierwszy egzystencjalista Joan Solé
7,7
Osobiście nie przepadam za filozofami, którzy starają się bronić religii chrześcijańskiej. Pascal nie przypadł mi do gustu, co dopiero święty Augustyn. Niemniej, może za sprawą świetnego opracowania bądź jakiejś niezrozumiałej, osobistej sympatii, Kierkegaard jest mi miły. Nie o nim jednak należy mi pisać, a o samej książce.
Na uwagę zasługuje model przedstawienia treści, który najbardziej mi odpowiada. Na początku dowiadujemy się sporo o życiu filozofa – autor uwzględnia przy tym wszystkie ważne konteksty historyczne. Później przedstawienie jego myśli, zaś na końcu genialne podsumowanie, w którym czytelnik mierzy się z popularnymi mitami na temat Kierkegaarda. Schemat, według mnie, najlepszy z możliwych.
Styl pisania autora jest absolutnie świetny. Ani razu się nie nudziłem, a podrozdziały i rozdziały miały odpowiednią długość. Zabrakło mi nieco cytatów z dzieł filozofa, za to odniesienia do dzisiejszej kultury były na wagę złota. No i korekta tekstu trzymała poziom. Uwzględniając to wszystko, książka zdaje mi się zasługiwać na najwyższą możliwą ocenę.
Schopenhauer. Pesymizm staje się filozofią Joan Solé
7,1
Przedstawienie filozofii Schopenhauera w jednej książce wyszło całkiem dobrze. Muszę nawet przyznać, że wydanie to jest według mnie najbardziej czytelne i przejrzyste, porównując je z numerami kolekcji, które pojawiły się wcześniej. Na szczególną pochwałę zasługują odwołania do filozofii Platona, Kanta i Nietzschego, które autor ciągle porównuje z tym, co proponuje nam Schopenhauer. Filozofowie ci zostali przedstawieni we wcześniejszych numerach kolekcji, dzięki czemu czytelnik ma znakomitą okazję powtórzyć sobie nabytą już wiedzę.
Jak zwykle dużej krytyce muszę poddać korektę tekstu. Zdarzają się literówki, błędy w datach, nielogicznie sformułowane zdania, powtórzenia, zła interpunkcja. Od pewnego czasu odnoszę wrażenie, że osoby zaangażowane w tworzenie polskiej wersji językowej kolekcji wykonały ją albo w wielkim pośpiechu, albo bardzo powierzchownie. Nie świadczy to dobrze o wydawnictwie i z pewnością wpłynie na jego ocenę przez społeczeństwo. Nie mamy tu bowiem do czynienia z jedną książką i pojedynczymi błędami, a całą kolekcją oraz masą przeróżnych błędów.
Choć przez owe błędy muszę zaniżyć ocenę, ogólne przedstawienie filozofa, spójność tekstu, jego logiczność i wszystkie inne atuty, które można tekstowi przypisać, są na najwyższym poziomie. Z tej przyczyny mogę wystawić dziewięć na dziesięć gwiazdek.