Najnowsze artykuły
- ArtykułyRozdajemy 100 książek i konta premium w aplikacji. Konkurs z okazji Światowego Dnia KsiążkiLubimyCzytać2
- ArtykułyCi, którzy tworzą HistorięArnika0
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Spotkanie“ Agnieszki PtakLubimyCzytać2
- ArtykułyŚwiętujemy Dzień Ziemi 2024. Oto najciekawsze książki dla każdego czytelnikaAnna Sierant18
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Hanna Gałgańska
2
7,6/10
Pisze książki: literatura piękna
Hanna Gałgańska – biotechnolog, doktor w dziedzinie biologii molekularnej, autorka licznych publikacji naukowych oraz książki „Włoska podróż” (2015). Miłośniczka podróży i fotografii. Każdą wolną chwilę poświęca pisaniu. Matka dwóch córek. Pochodzi z Bydgoszczy, od wielu lat mieszka w Poznaniu.
7,6/10średnia ocena książek autora
84 przeczytało książki autora
85 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Włoska podróż Hanna Gałgańska
7,0
"...jesteśmy tu trzy i każda z nas dźwiga w sobie jakieś zranienie."
Uwielbiam Włochy, jej mieszkańców, krajobrazy, język, kuchnię, temperament, gościnność i miłość do życia. Zawsze poszukuję włoskich inspiracji, gdzie tylko przypuszczam, że je znajdę. Dlatego bardzo ucieszyłam się, że będę miała okazję do przeżycia "Włoskiej podróży" piórem Hanny Gałgańskiej. Ostatni raz w Positano byłam ponad dwadzieścia lat temu, ale do dziś świetnie pamiętam romantyczny czar tego przepięknego miasteczka, położonego na stromym zboczu, tuż nad samym morzem. Limoncello, ogrody, sady, winorośle i początek najcudowniejszej linii brzegowej na świecie - Amalfi. Dlatego z ogromną radością podążyłam tropem książki.
Już pierwsze zdanie było drogowskazem, w którym kierunku będę zmierzać w tej czytelniczej podróży, jakich tematów będę dotykać przewracając strony książki. Wciągnęła mnie i to bardzo. Spotkałam się z ciekawymi bohaterkami, spojrzałam na życie z ich perspektywy, poznałam ich rozterki, niepewności, pragnienia i marzenia, a także niezwykłe historie. Autorka opowiada w bardzo naturalny, ujmujący i ciepły sposób. Trzy pokolenia, trzy kobiety, trzy zranienia, ale jedna siła, marzenie, pragnienie szczęścia. Podane z dużym wyczuciem, zrozumieniem i humorem. Taki styl narracji mocno na mnie działa, z łatwością przemawia do czytelniczej duszy.
Z zainteresowaniem śledziłam zwierzenia i rozmowy kobiet podczas ich podróży do Włoch. Odsłaniały one bolesne wydarzenia ze swojego życia. Sympatycznie było obserwować stopniową przemianę każdej z kobiet i powstający między nimi coraz większy szacunek i zrozumienie. Nigdy nie jest za późno, aby czegoś się w życiu nauczyć, zrozumieć czy odnaleźć. Czar miasta działa i na nie, to doskonała odskocznia od zwykłej codzienności, idealna okazja do nabrania dystansu do pewnych spraw. Okazuje się, że świat nie jest tak wielki jak nam się zdaje.
Powieść czyta się bardzo przyjemnie, nie chce się z nią rozstawać, chciałoby się aby ta włoska podróż trwała jak najdłużej. Moja czytelnicza satysfakcja została spełniona, świetnie się zrelaksowałam, wróciłam do własnych wspomnień związanych z prowincją Salerno, przecież ja też kiedyś poszukiwałam swojej ścieżki w życiu, targały mną emocje, niepewności i zwątpienia. Bardzo dobra książka, choć przyznam, że wolałabym, aby nie miała epilogu, chciałabym sama wszystko dopowiedzieć, ale decydujący głos ma oczywiście autorka. A może inni czytelnicy czekają właśnie na takie zakończenie. Zachęcam do tej włoskiej podróży, taki świeży i radosny powiew wiary w życie. A sama szykuję się do kolejnej - "Ukryć się przed sobą".
bookendorfina.blogspot.com
Ukryć się przed sobą Hanna Gałgańska
8,3
Przed rozpoczęciem czytania nie zapoznałam się z żadnym opisem powieści Hanny Gałgańskiej. Nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać po tej krótkiej lekturze, a z tytułu wywnioskowałam jedynie, że będzie to daleka podróż w głąb siebie. Niewiele się pomyliłam, autorka zaserwowała nam historię o nietypowej i definitywnie trudnej walce z nieuleczalną chorobą. Jest to opowieść pełna przemyśleń na temat spełnienia się we własnym życiu, zbliżającego się rychło pożegnania, a także na temat wyjątkowo nieprzewidywalnego losu, jaki czeka każdego z nas.
Po dwudziestu latach do Bydgoszczy wraca niezależna Margo. Kobieta sukcesu, która przez długie lata sumiennie pracowała nad własną karierą zawodową, otwiera w rodzinnym mieście Klinikę Zdrowia i Urody, niezaprzeczalnie spełniając się w swojej roli. Jej świat wydaje się marzeniem dla wielu ludzi, mieszka w pięknie urządzonym, dużym mieszkaniu, jeździ wysokiej klasy samochodem, często wyjeżdża na egzotyczne wakacje. Zaskakuje nas jednak przesadną sterylnością w każdym zachowaniu. Nie dopuszcza do swojego życia nikogo, kto mógłby narazić ją na kontakt z jakimikolwiek zarazkami. Widzi je dosłownie wszędzie, na klamce od drzwi, na ubraniach w sklepie, u fryzjera, na ciele obcych ludzi. Boi się kontaktu z innymi, bo może on spowodować brak kontroli nad jej dotychczasowym, krystalicznie czystym życiem. Nic nie narusza ułożonego życia do chwili, gdy dowiaduje się, że zostało jej kilka miesięcy życia.