Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński7
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać9
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mistrz Nam
Znany jako: Bùi Ngọc HảiZnany jako: Bùi Ngọc Hải
1
7,7/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzony: 29.04.1957
Mistrz Nam (ur. jako Bùi Ngọc Hải) - wietnamski mistrz wschodnioazjatyckich sztuk walki mieszkający w Polsce.
Przyszedł na świat w północnym Wietnamie, w biednej rodzinie. Absolwent Akademii Wushu w Chinach. W 1975 r. przyjechał do Polski. Studiował na Politechnice Gdańskiej. W 1982 r. musiał wyjechać z Polski. Udał się do Francji, gdzie otworzył swoją szkołę sztuk walki. Wielokrotny mistrz Francji w wushu. Mistrz Europy w taijiquan. W 1996 r. powrócił do Polski. Założyciel Stowarzyszenia Chińskich Sztuk Walki Nama. Występuje także w filmach i serialach. W 2016 r. nakładem Wydawnictwa Czarne ukazała się publikacja "Niech żyje Nam", w której Julia Hamera spisała to, co o swoim życiu mówił Mistrz Nam. Dwukrotnie żonaty: 1. Anna Maria Starczewska (od 28.07.1979, rozwód),3 córki: Lan (ur. 22.08.1979),Mai (ur. II 1981) i Julia (ur. 1984); 2. Bożena (ślub buddyjski).http://nam.waw.pl/src/nam.htm
Przyszedł na świat w północnym Wietnamie, w biednej rodzinie. Absolwent Akademii Wushu w Chinach. W 1975 r. przyjechał do Polski. Studiował na Politechnice Gdańskiej. W 1982 r. musiał wyjechać z Polski. Udał się do Francji, gdzie otworzył swoją szkołę sztuk walki. Wielokrotny mistrz Francji w wushu. Mistrz Europy w taijiquan. W 1996 r. powrócił do Polski. Założyciel Stowarzyszenia Chińskich Sztuk Walki Nama. Występuje także w filmach i serialach. W 2016 r. nakładem Wydawnictwa Czarne ukazała się publikacja "Niech żyje Nam", w której Julia Hamera spisała to, co o swoim życiu mówił Mistrz Nam. Dwukrotnie żonaty: 1. Anna Maria Starczewska (od 28.07.1979, rozwód),3 córki: Lan (ur. 22.08.1979),Mai (ur. II 1981) i Julia (ur. 1984); 2. Bożena (ślub buddyjski).http://nam.waw.pl/src/nam.htm
7,7/10średnia ocena książek autora
45 przeczytało książki autora
52 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Niech żyje Nam. Historia mistrza Mistrz Nam
7,7
Książka jest rewelacyjna. Zbyt często sięgamy po biografie wielkich przedsiębiorców: Jobsa, Muska, a zdecydowanie zbyt rzadko czytamy historie wydawałoby się, że zwykłych-niezwykłych ludzi. Biografia mistrza Nama to historia o wędrówce przez życie, metamorfozie, dojrzewaniu emocjonalnym, różnicach międzykulturowych, oraz o roli determinacji, samodyscypliny oraz wolności w naszym życiu.
Leżała kilka lat u mnie na półce - po czym sięgnąłem po nią w idealnym momencie. Koronawirusowa kwarantanna jest niczym, w porównaniu z izolacją jakiej doświadczył Nam. Dążenia do realizacji naszych materialnych pragnień są iluzją, przysłaniającą nam sens i cel naszego istnienia.
Lektura historii Nama może być ciekawą rozrywką, serwującą obfitą historię - momentami niemalże - sensacyjną; reportażem - ukazującym, jak wietnamskie dzieci postrzegały wojnę; ale także duchowym oczyszczeniem. Zachęcam do tego, aby samodzielnie zastanowić się nad własną ścieżką.
Świetna!
Niech żyje Nam. Historia mistrza Mistrz Nam
7,7
Interesująca opowieść o życiu pochodzącego z Wietnamu mistrza wu shu. Naprawdę nazywa się Hai Bui Ngoc i przeszedł długą drogę na drodze samorozwoju. Autorka opowiada m. in o nieco zabawnych okolicznościach przyjęcia imienia Nan. Ale w życiu bohatera zabawnych wydarzeń nie było zbyt wiele. Urodził się jako nieślubne dziecko w kraju, w którym oznaczało to poważne konsekwencje dla rodziców i dziecka. Jego ojciec stosował nieakceptowalne dla nas metody wychowawcze, ale bezwiednie otworzył przed synem ścieżkę do nowego, lepszego życia. Czas spędzony w chińskiej szkole dał mu bowiem podstawę do budowania samego siebie jako człowieka odważnego, niedającego się wtłoczyć w schematy.
Myślę, że lektura tej biografii zadowoli i miłośników tego gatunku, i osoby lubiące reportaże. Nie brakuje w niej też wątków sensacyjnych. Dla mnie to przede wszystkim opowieść o zmianie, o budowaniu samego siebie. I nie trzeba być miłośnikiem sztuk walki, aby czerpać inspirację z tej historii.