Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Gun Snark
2
8,1/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,1/10średnia ocena książek autora
335 przeczytało książki autora
144 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Atak Tytanów: Bez żalu. Levi – narodziny #2 Isayama Hajime
8,2
"Wiesz, brachol... nie do końca czaję, jak właściwie chcą odbić świat z rąk tytanów i w ogóle, ale wiem jedno - ci tutaj naprawdę gotowi są oddać za to życie."
Drugi i ostatni tom opowiadający historię znakomitego żołnierza i jego bandy! Jest on niezwykle emocjonujący i wprawia czytelnika w zamyślenie. Czy ich decyzje były słuszne? Nie dało się tego rozwiązać jakoś inaczej? Przecież jakąś decyzję podjąć trzeba!
Oprócz kolorowych obrazków na pierwszej stronie, na kolejnych są klatki z najważniejszymi bohaterami i ich krótkie opisy, a także historia muru i streszczenie - wszystko dla zapominalskich, więc jeśli pierwszy tomik czytało się w dość dużym odstępie czasowym, to niczego się nie traci.
Bohaterowie wyruszyli na swoją pierwszą ekspedycję za mury. Formacja Erwina wydaje się być przełomowa i zapewniać im bezpieczeństwo, ale to tylko do czasu... Przecież to byłoby zbyt proste.
Im dłużej trio przebywa ze zwiadowcami, tym bardziej przekonują się o słuszności ich celów. Jednakże oni mają swoje własne pragnienia, które chcą zrealizować. Są już tak blisko osiągnięcia celu, jest on niemal na wyciągnięcie ręki!
"Jednak jeśli zamierzamy odbić ten świat z rąk tytanów, musimy być gotowi stać się jego podwalinami i bez żalu poświęcić serca sprawie! Każdy z nas, bez wyjątku!"
Wielkie słowa pobudzające zwiadowców do walki... Nowa formacja mająca zapewnić im bezpieczeństwo... Czy to wszystko wystarczy do spełnienia ich celu?
Levi musiał podjąć najtrudniejszą decyzję w swoim życiu, jednak kto mógł przewidzieć, jaki obrót przybiorą sprawy? Chociaż oglądałam anime, nie przeszkadzało mi to w czytaniu mangi i z takim samym zapałem oczekiwałam na finał. Również Isayama nie ma litości dla czytelnika i jego uczuć. Nauczył mnie bardzo ważnej rzeczy - nigdy nie przywiązuj się do bohaterów.
Dzięki wywiadzie zamieszczonym na końcu tomiku mogłam lepiej zrozumieć zamysł autorów, a także upewniłam się, że traktują tę historię na poważnie i przemyśleli wszystkie wątki! Poznałam również ich ulubione postacie - z resztą mamy podobny gust.
Jest to trudna, ciężka i smutna historia, którą jak najbardziej opłaca się poznać.
"Po prostu chyba już zrozumiałam, dlaczego tak im zależy na tych ekspedycjach... Dla zwiadowców tereny za murami są tym, czym dla nas świat na powierzchni... Wielu naszych przyjaciół umarło, marząc o życiu na górze i zawsze, gdy na nich patrzyłam, wiedziałam, że po prostu muszę się tam dostać."
Atak Tytanów: Bez żalu. Levi – narodziny #1 Isayama Hajime
8,1
"Nie wiedziałem... nie mogłem wiedzieć... choć wierzyłem we własne możliwości... i w wybory towarzyszy, którym ufałem, nikt nie mógł przewidzieć, jak to się skończy..."
Czy ktoś zastanawiał się, jak ciężką i wyboistą drogę musiał przejść człowiek okrzyknięty najsilniejszym żołnierzem w historii ludzkości? Ten spin-off właśnie przedstawia jego historię.
Oczywiście, różnice między mangą i anime są wyraźne - inna kolejność wydarzeń, niektórych klatek nie ma w anime, bądź trójka bohaterów poznała się w inny sposób. Mimo tego najważniejszy wątek pozostał bez zmian.
Levi został wykreowany jako typowy badass, który odbiega umiejętnościami od pozostałych żołnierzy. To osoba, która ceni sobie... porządek! Brud nie ma prawa bytu, gdy Levi jest w pobliżu! Wywołuje to rozbawienie w czytelniku. Przez niego nie jedna sprzątaczka straciłaby pracę. Jest niezwykle dokładny - nie tylko w porządkach, ale i walce. Niestety jego ciężki charakterek i trzymanie ludzi na dystans utrudniają mu kontakty z ludźmi. Do tego jest osobą inteligentną, dumną i mściwą, dodatkowo nie jest zbyt potulnym żołnierzem. Nie potrafi co prawda wyrażać uczuć, ale po niektórych jego zachowaniach widać, że ceni sobie przyjaźń. Niski i drażliwy chłopak potrafi sprawić wiele problemów. Tajemnicza i intrygująca postać.
Razem z Farlanem i Isabel żyją w podziemiach stolicy, skąd chcą się wyrwać. Nie mają na to dobrego sposobu, dopóki nie pojawia się pułkownik Erwin z pewną propozycją, która może się okazać zbawieniem, bądź fatum.
Młodzi bohaterowie przechodzą ciężką drogę, by jednak móc dostać się na powierzchnię. W końcu mają do wykonania coś bardzo ważnego, od czego zależą ich losy!
Równie ciekawą i tajemniczą postacią jest tutaj Erwin. Ciężko go rozgryźć i przewidzieć, o czym on naprawdę myśli. Posiada kamienny, niewzruszony wyraz twarzy, podobnie jak Levi. Oprócz niego interesujący są też przyjaciele głównego bohatera - troszkę mało rozgarnięta Isabel i przebiegły Farlan. Stanowią nieźle dobrane trio, które w walce świetnie współpracuje.
Autorka w posłowiu wyznaje, że przygotowywała się do narysowania tej mangi i odwiedziła miejsce, które mogło wyglądać podobnie do podziemia, żeby wczuć się w klimat. Widać, że starała się oddać uczucia mieszkańców oraz ich smutek i pragnienie opuszczenia tego miejsca. Jej rysunki są naprawdę piękne, dodatkowo zostawia niewiele klatek bez tła, stara się je rysować nawet w dynamicznych momentach.
"Miałem rację, Levi... naprawdę jesteś skrzydłem rewolucji...!"