Sławomir Witold Sierakowski - polski publicysta, socjolog, krytyk literacki. Urodził się w Warszawie.
Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego (socjologia, filozofia i ekonomia).
Prezes Stowarzyszenia im. Stanisława Brzozowskiego, prowadzącego centra kultury w dużych polskich miastach.
Dyrektor Instytutu Studiów Zaawansowanych w Warszawie.
Zajmuje się przede wszystkim tematyką polityczną, pisząc m.in. na łamach "Krytyki Politycznej", "Gazety Wyborczej" i "The New York Timesa".
W 2007 r. w TR Warszawa (dawny Teatr Rozmaitości) miała miejsce premiera Szewców u bram według Witkacego w reżyserii Jana Klaty, z którym Sierakowski współpracował jako dramaturg, a także współautor adaptacji.
Wybrane publikacje książkowe: "Po co nam socjologia?" (praca zbiorowa, Wyd. Fundacji na rzecz Warsztatów Analiz Socjologicznych, 2009),"Kochaj i rób" (z Kingą Dunin, Wyd. Krytyki Politycznej, 2011),"Przebyta droga 1989-2009" (praca zbiorowa, Wyd. Fundacji im. Stefana Batorego / Wydawnictwo Zeszytów Literackich, 2011),"Miłosz. Przewodnik Krytyki Politycznej" (praca zbiorowa, Wyd. Krytyki Politycznej, 2012),"Żmijewski. Przewodnik Krytyki Politycznej" (praca zbiorowa, Wyd. Krytyki Politycznej, 2012).
Autorzy analizują zjawisko populizmu w społeczeństwie polskim. Wskazują na jego źródła a także proces, do którego tak wielu ludzi uwierzyło i nadal wierzy w lekarstwo populizmu i demagogii. To także diagnoza braku zaufania części społeczeństwa do władzy i instytucji państwowych. Lektura ważna dla tych wszystkich, którzy próbują odpowiedzieć na pytanie, co spowodowało tak głęboką polaryzację społeczną w Polsce.
Praca socjologiczna opisująca prawicowy populizm, przede wszytkim w wydaniu rodzimej prawicy. Tej prawicy, która jest emanacją dużej części społeczeństwa. Zarówno tego ślepo wierzącego w narrację „powstawania z kolan” jak i tej cynicznej, materialnie zaangażowanej jego części. Jednak taka klasyfikacja jest niezwykle prosta, by nie rzecz prostacka. Właśnie w książce mamy szeroki obraz skomplikowanych przyczyn i motywacji wspierania populistycznej prawicy. Które w pewnym zakresie są odpowiedzią na pomijanie, lekceważenie „z naszej” strony. Która też jest w pewnym zakresie zdiagnozowana i opisana w tej pracy.
Podstawowym przesłaniem na przyszłość winna być potrzeba odbudowy sprawczości i opiekuńczości państwa. Które wbrew ciągłej narracji prawicy przez ostatnie lata wycofywało się ze swoich ról na rzecz ich prywatyzacji i i nierównego dostępu do usług. Opierając się zbudowanych relacjach społeczeństwa obywatelskiego(samoorganizacji). Może to spowoduje