Alan Sidney Patrick Rickman (ur. 21 lutego 1946 w Londynie, zm. 14 stycznia 2016 tamże) – angielski aktor filmowy i teatralny, reżyser i scenarzysta. W telewizji zadebiutował jako Tybalt w Romeo i Julii (1978) jako część serialu shakespeare’owskiego BBC. Jego przełomową rolą był Obadiah Slope w telewizyjnej adaptacji BBC The Barchester Chronicles (1982). Kształcił się w Royal Academy of Dramatic Art w Londynie, został członkiem Royal Shakespeare Company (RSC),występując w nowoczesnych i klasycznych produkcjach teatralnych. Zagrał wicehrabiego de Valmont w scenicznej produkcji RSC Les Liaisons Dangereuses (1985),a po przeniesieniu produkcji na West End w 1986 i Broadway w 1987 został nominowany do nagrody Tony Award.
Alan Rickman jako jeden z najbardziej utalentowanych aktorów swego pokolenia przez lata kariery zasłynął wieloma wybitnymi rolami. Hans Gruber w „Szklanej Pułapce”, Szeryf z Nottingam w „Robin Hoodzie” czy pułkownik Brandon w „Rozważnej i Romantycznej” to tylko nieliczne z postaci granych przez Rickmana, które utkwiły widzom w pamięci. Jednak to dopiero rola budzącego przerażenie profesora Severusa Snape’a w serii o Harrym Potterze sprawiła, iż o tym niezwykłym człowieku zaczęły dyskutować o wiele młodsze pokolenia. Kim był Alan Rickman? Co kochał, czego nie lubił? Jak wyglądało jego życie codzienne? Tych niezwykle cennych informacji możemy się dowiedzieć z książki „Prawdziwie, do szaleństwa. Dzienniki”, które to zapiski wydane zostały dzięki uprzejmości bliskich zmarłego już aktora.
Na kartach tych dzienników obejmujących lata 1993-2015 Rickman ukazuje czytelnikowi, jak niezwykłe życie prowadził i jak pełnym pasji i błyskotliwym był człowiekiem. Relacje z podróży, urywki życia powszedniego, spotkania z przyjaciółmi czy praca na planie filmowym i na deskach teatru – wszystko to okraszone osobistymi i wnikliwymi uwagami autora, często pełnymi charakterystycznej dla niego ironii i ciętego dowcipu.
Przyznam, iż Alan Rickman był człowiekiem, który po części uczynił moje dzieciństwo magicznym i to po roli Snape'a właśnie zaczęłam śledzić całą jego filmografię i pokochałam tego utalentowanego człowieka całym sercem. Sprawiło to, iż lektura pamiętników pozostawiła mnie z bólem i emocjonalnie wymęczyła (lecz w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Jednocześnie też utwierdziła w przekonaniu o jego niezwykłej osobowości, inteligencji i człowieczeństwie :)
Jeżeli cenicie dorobek filmowy i teatralny Alana Rickmana, a jednocześnie jesteście ciekawi jakim człowiekiem był w gronie najbliższych mu ludzi – to książka idealna na weekendową lekturę😊
Książka „Prawdziwie, do szaleństwa. Dzienniki” Alan'a Rickman'a zabiera nas do jednego z najbardziej rozpoznawalnych aktorów światowego formatu.
Po książkę sięgnęłam w ramach nominacji Książka roku 2023.
Człowiek, na którego wszystkie oczy zostały skierowane po "Szklanej pułapce". "Robin Hood" i "Harry Potter" to kolejne role, które zapewniły mu świetlaną przyszłość i zagwarantowały przypływ gotówki. To taki człowiek, który był ludzki, nie uderzyła mu woda sodowa do głowy, dostrzegał potrzeby innych nie szczędząc swojej szczodrości.
Biografia z jaką warto się zapoznać, napisana na podstawie prywatnych dzienników aktora.
Większość ludzi uwielbia pisać własne dzienniki, w których przelewają swoje emocje, życie prywatne i zawodowe. To fantastyczna terapia dla duszy.
Polecam.