Najnowsze artykuły
- ArtykułyJedna książka, dwie opowieści i całe mnóstwo tajemnic. Gareth Rubin o książce „Dom Klepsydry”Ewa Cieślik1
- ArtykułyIdziemy do lasu! Przegląd książek dla dzikich rodzinDaria Panek-Płókarz8
- ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel2
- ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
John B. Arden
3
7,0/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
23 przeczytało książki autora
148 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Umysł – mózg – gen. W kierunku zintegrowanej psychoterapii
John B. Arden
7,0 z 5 ocen
47 czytelników 1 opinia
2021
Neuronauka w psychoterapeutycznym procesie zmiany
John B. Arden
7,7 z 11 ocen
117 czytelników 2 opinie
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Umysł – mózg – gen. W kierunku zintegrowanej psychoterapii John B. Arden
7,0
Wspominałam już o niezwykle wartościowej serii od Wydawnictwa Uniwersytetu Jagiellońskiego PSYCHIATRIA i PSYCHOTERAPIA - dzisiaj również przychodzę z książką z tej serii i jest to chyba moje najlepsze z najlepszych spotkanie z pozycją z tej półki. "UMYSŁ - MÓZG - GEN w kierunku zintegrowanej psychoterapii" John'a B. Arden'a jest literaturą naukową, skupiającą się na zależnościach, na wzajemnym wpływie i konsekwencjach tego, co w umyśle, tego co w mózgu i oczywiście tego, co w genach.
Autor serwuje czytelnikowi moc informacji, które nie skupiają się wyłącznie na psychologii, psychoterapii jako takiej, ale również na mocnej, solidnej wiedzy naukowej, na badaniach, konkretnych efektach tych badań i na możliwych rozwiązaniach. Nie przeczę, nie jest to lektura łatwa i jest skierowana głównie do specjalistów, ale mnie dała wiele do myślenia.
"UMYSŁ - MÓZG - GEN" porusza wiele ciekawych zagadnień, takich jak wpływ złego samopoczucia na obniżenie systemu immunologicznego (odpornościowego),co w rezultacie powoduje większą podatność na różnego typu infekcje (zwłaszcza w obecnej sytuacji - pandemicznej - to ważne informacje i warto sobie je wziąć do serca). Jasne jest, że nie każdy zły nastrój można kontrolować, a gdy się traci tę kontrolę najlepiej udać się do specjalisty, do lekarza, ale sama świadomość tych wzajemnych oddziaływań potrafi wiele zmienić w życiu człowieka. Moim zdaniem wiedza zawsze pomaga i pozwala w porę zainterweniować i ocenić własny stan - chociażby w kwestii tylko tego, czy warto, czy nie warto udawać się do profesjonalisty. Czy to tylko chandra, czy może już początek poważnej choroby?
Korelacja, jaka istnieje pomiędzy np. nadwagą, a traumą z dzieciństwa, jest ogromna. O tym akurat wiedziałam, czytałam już literaturę poświęconą tym zagadnieniom i oglądałam rozmaite filmy dokumentalne, ale John B. Arden ten i inne problemy wykłada w fachowy, może i często zbyt rzeczowy (dla laika) sposób, ale właśnie ten sposób jest najwłaściwszy i najdobitniej wskazuje na powiązania umysłu z ciałem. To oczywiście tylko przykład, bo w książce znajdziecie nie tylko przykłady tych związków, ale i konkretne wskazówki, procesy, próby jakie podejmuje medycyna w walce z chorobami umysłu - które okazują się chorobami jak najbardziej fizycznymi, realnymi, wpływającymi na kondycję i na podatność zachorowań np. na nowotwory.
Jedna rzecz zainteresowała mnie bardziej od pozostałych, mianowicie - medytacja. To trudna sztuka, próbowałam wielokrotnie, ale przyznaję, że mój umysł jest koszmarnie zaśmiecony. Takie oczyszczenie jest jednak zbawienne dla zdrowia. Podoba mi się to, że autor zrobił ukłon w stronę ludzi wierzących, ale spoza kręgu buddyzmu. Wskazuje tu na chrześcijan i na muzułmanów, którzy to nie praktykują np. jogi z przyczyn wyznaniowych. Jest jednak w tych religiach medytacja, wcale nie gorsza od tej, którą prezentuje nam buddyzm - modlitwa kontemplacyjna. Wyciszenie, zdaje się kluczem do zdrowia ciała i ducha - nauczymy się tego, a efekty mogą przerosnąć nasze oczekiwania.
wyjątkowa książka, profesjonalne podejście do problemów, które dotykają każdego
9/10
seria PSYCHIATRIA i PSYCHOTERAPIA
Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
Neuronauka w psychoterapeutycznym procesie zmiany John B. Arden
7,7
W książce znajdziemy szczegółowe informacje (czasami tak bardzo szczegółowe, że aż nie do zapamiętania) o tym jak działają neurotransmitery i poszczególne układy, substancje w mózgu w takich zaburzeniach jak zespół lęku uogólnionego, depresja, panika, PTSD, zab. obsesyjno-kompulsyjne oraz w niektórych stanach afektywnych takich jak drażliwość, przygnębienie czy stres. Wiedzę tę autor sprawnie wykorzystuje, żeby dać rady pacjentom aby wpłynęli na neuroplastyczność swojego mózgu w konkretnych działaniach poznawczo-behawioralnych (np. kiedy, jak i po co aktywujemy lewą/prawą korę przedczołową i jaki to ma wpływ). Dobre połączenie teorii naukowej i praktyki życia codziennego, plus próba odpowiedzi na pytanie czemu czasami najpierw myślimy a potem czujemy, a czemu czasami jest odwrotnie. Autor też skupił się na takich niuansach jak różnice między słuchaniem prawym a lewym uchem, różnymi formami uśmiechania się oraz jak zmienia się mózg w naszych relacjach.
Dużym plusem jest też wyjaśnianie działania leków - dlaczego i jakie zmiany powodują.
Autor podaje też kilka technik zaradczych w stanach lękowych czy epizodach depresyjnych. Jako wieloletnią fankę nurtu psychodynamicznego wyjaśnienie jak działa umysł podczas np. ćwiczeń fizycznych, konkretnych substancji żywieniowych, tworzenia nawyków, pracowanie nad snem i relaksacją przekonało mnie nieco do sensowności terapii poznawczo-behawioralnej.
Zniechęcać może milion nazw elementów budowy mózgu. Jeżeli ktoś nie zna się na neuropsychologii może to stanowić nużący i ciężki orzech do zgryzienia.
Na bank każdy w książce znajdzie treści odnośnie swojego życia, które go zaciekawią. Ponadto rzetelna i szczegółowa wiedza autora dot. zależności mózgu-umysłu-ciała może sprawić czytelnika w podziw. :)