Najnowsze artykuły
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz2
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński40
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Isabel Oakeshott
Źródło: http://www.isabeloakeshott.com/
1
7,7/10
Pisze książki: reportaż, flora i fauna
Dziennikarka polityczna i komentatorka. Obecnie pisze biografię premiera; od 2011 do 2014 r. była redaktorką polityczną w Sunday Times. W tym roku odeszła z gazety aby w całości poświęcić się pisaniu książki, której sponsorem i współautorem jest członek Partii Konserwatywnej, lord Ashcroft.http://www.isabeloakeshott.com/
7,7/10średnia ocena książek autora
211 przeczytało książki autora
700 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Farmagedon. Rzeczywisty koszt taniego mięsa
Philip Lymbery, Isabel Oakeshott
7,7 z 167 ocen
914 czytelników 31 opinii
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Farmagedon. Rzeczywisty koszt taniego mięsa Philip Lymbery
7,7
Książka poświęcona jest przemysłowej hodowli zwierząt. Chociaż Europa na tle całego świata prezentuje się i tak nienajgorzej, to globalnie nie zmierzamy w dobrym kierunku...
Hodowle przemysłowe generują więcej problemów niż korzyści. Problem w tym, że koszty ponoszą całe społeczeństwa, a nie te osoby, które czerpią zyski... Dlatego nie tak łatwo jest coś tu zmienić.
Książka nie jest żadnym manifestem wegetarian. Nie zniechęca nikogo do jedzenia produktów zwierzęcych - zachęca do bycia świadomym i odpowiedzialnym konsumentem.
Farmagedon. Rzeczywisty koszt taniego mięsa Philip Lymbery
7,7
Czy wiemy co jemy? Bolesna prawda jest taka, że nie, nie wiemy. I nawet świadomy konsument może nie mieć 100% pewności co do jakości jedzenia, które spożywa, chyba że sam uprawia rośliny i hoduje własne zwierzęta. Ale mało kto ma dziś taką możliwość.
Autorzy książki "Farmagedon. Rzeczywisty koszt taniego mięsa" obrali sobie za cel uświadomienie nas, konsumentów, w jaki sposób wytwarzane jest to, co potem trafia na nasze talerze. Podróżując po świecie odwiedzili wiele ferm przemysłowych, w których "hodowane" są kurczaki, świnie, krowy i ryby. Zwrócili uwagę na wiele aspektów, począwszy od tego w jakich warunkach są trzymane te zwierzęta, jak i czym są karmione, poprzez zanieczyszczenie środowiska oraz wpływ na zdrowie ludzi, kończąc na marnowaniu ogromnych ilości jedzenia, którym można byłoby wyżywić najuboższą ludność świata.
W książce są zarówno bardzo dobre, jak i gorsze rozdziały, ale za sam przekaz należy się jej bardzo wysoka ocena. Książka skłoniła mnie do rozważań nad przejściem na wegetarianizm/weganizm oraz znacznego ograniczenia spożywania mięsa i produktów nabiałowych, jak również uważnego czytania etykiet i wybierania najlepszych dostępnych produktów.
Naprawdę polecam! Świetna książka!