Jesteśmy społecznością, która kocha książki

@comfort_book: To już ostatni tom trylogii Zemsta! Pamiętacie nasze trzy główne bohaterki, które zbliżyła chęć zemsty i sekrety? Mamy już finał tej niesamowitej serii. Warto przypomnieć sobie zakończenie drugiego tomu, ponieważ odgrywa ono kluczową rolę w finałowym tomie. Warto tutaj też podkreślić, że książki ściśle się ze sobą łącza, także bez znajomosci poprzedniej, nie warto sięgać po następną książkę. Impreza noworoczna, w której udział brali Mary, Kat i Lillia zakończyła się naprawdę tragicznie. Okropny wypadek jednej z dziewczyn, jeszcze więcej tajemnic do rozwikłania, zniknięcie Mary- nikt nie jest gotowy na to co nadchodzi… Każdy zadaje sobie pytanie „Co by było gdyby….?” * Gdyby Lillia mogła się oprzeć uczuciu, które darzy Reeve’a i nie pojechała z nim tamtej nocy? - wtedy Rennie by jej z nim nie zobaczyła. * Gdyby Kat została z Rennie? - może ta by nie siadła w złości do samochodu… * Gdyby Mary…- No właśnie! A gdzie w tym wszystkim jest Mary?! Dziewczyny chciały by rachunki zostały wyrównane, chciały otrzymać swoją zemstę i na tym zakończyć swój plan. Jednak jedna z nich posunęła się o wiele dalej….o wiele za daleko. Ciągle jest jej mało i pragnie więcej, nawet kosztem swoich dwóch przyjaciółek. Nic dziwnego, przecież przez to co przeżyła, straciła coś najcenniejszego co miała? A co to było? Musicie się przekonać sami. Jedyne co Wam mogę zdradzić to fakt, że pewien chłopak podwójnie zapłaci za swoje grzechy, które popełnił w przeszłości. Pewna dziewczyna, do szaleństwa w nim zakochana zrobi wszystko, by móc go ochronić…by ochronić jego życie. Będzie ona w stanie poświecić siebie, swoje szczęście, by uratować jego życie. A gdzie w tym wszystkim jest Kat? A No właśnie, ona będzie się borykała ze swoimi demonami. Pod znakiem zapytania stanie cała jej przyszłość, ponieważ ktoś zacznie mieszać w jej życiu. Powróci do niej też pewien chłopak, z którym spędziła niezapomniane lato… Wiecie co? Ja totalnie nie spodziewałam się, że zostanę największą fanką tej trylogii, ale tak się stało. Ta seria pochłonęła mnie bez reszty, czytając tą historię zapomniałam gdzie jestem i całą sobą przeniosłam się na tajemniczą wyspę i przeżywałam z bohaterami ich wzloty i upadki…