Jesteśmy społecznością, która kocha książki

A co możemy się z nie dowiedzieć? Pierwszy rozdział jest generalnie ogólny i znajduje się w nim wiele (ciekawych) zagadnień. Kolejne rozdziały omawiają już konkretne zmysły: wzrok, węch, słuch, dotyk i smak. Mamy w niej tej rozdział pragnący rozstrzygnąć czy psy posiadają szósty zmysł. Dodatkowo z Co wie twój pies możemy dowiedzieć się co nieco na temat psiej percepcji, ich ,,mowie’’, budowaniu więzi. W książce znajdują się także testy, które pozwolą zorientować się jak inteligentny jest nasz pies i zadania, dzięki którym pobudzi się go do rozwoju. Kilka lat temu w moje ręce wpadła książka Co wie twój kot. Oczywiście była bardzo ciekawa. Dlatego kiedy ukazało się wznowienie Co wie twój pies wiedziałam, że zechcę ją przeczytać. I udało się… To prawda, że w ostatnim czasie czytałam już jeden poradnik dotyczący psów. Jednak tutaj znalazłam jeszcze więcej informacji, które wyjaśniałby kilka kwestii dotyczących tychże czworonogów i pozwalających lepiej zrozumieć to jak fantastyczną i nie do końca poznaną istotą jest nasz psi podopieczny. Dodatkowym walorem są zdjęcia obrazujące jak zbudowany jest konkretny narząd, który odpowiada za dany zmysł i gry oraz zabawy mające na celu lepszą integrację człowieka i zwierzaka. W końcu kto nie chciałaby by ich relacje z podopiecznymi były jak najlepsze? Ja na pewno ! Dlatego to książka wprost idealna dla mnie. I nie tylko dla mnie… Co wie twój pies może stać się pierwszym krokiem ku głębszemu poznaniu swojego pupila lub wskazówką jak w prosty i przyjemny sposób poprawić z nim relacje. To książka pełna mądrych porad i podpowiedzi. Sądzę, że dzięki niej skorzysta zarówno opiekun jak i podopieczny. To obowiązkowa lektura zarówno dla posiadaczy czworonożnych istot i tych, którzy dopiero planują adopcję. Myślę, że czytając ją można wiele się dowiedzieć a dzięki temu skorygować błędy, które się popełnia lub też ich uniknąć. To bardzo ważne, bo złe relacje mogą prowadzić do poważnych konsekwencji. A tego nikt nie chce…