Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Gabriela Szczęsna (pseud.)
1
7,7/10
Pisze książki: literatura piękna, czasopisma
Gabriela Szczęsna - autorka opowiadania „Biały świerszcz drżał na białym szronie”. Na świecie pojawiła się w chwili, gdy kwitły jabłonie. Ulubione pory roku: wiosna, lato, jesień. Ulubiona pora dnia: ranek tuż przed wschodem słońca, kiedy nawet ptaki milczą. Ulubiony zapach: jaśmin i woń majowego deszczu.
7,7/10średnia ocena książek autora
39 przeczytało książki autora
82 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Autostop(y). Dziesięć opowiadań o wolności Hanka V. Mody
7,7
Zbiór dziesięciu opowiadań o wolności powstał jako efekt projektu "Wykup Słowo", którego celem było zebranie funduszy na publikację antologii. "Wspierający, w zamian za dokonanie wpłaty na jednym z portali crowfundingowych, mieli do dyspozycji katalog nagród, z którego mogli wybrać między innymi słowa, imiona i frazy. Zadaniem autorek było wykorzystanie wykupionych słów w opowiadaniach." - napisała we Wstępie, pomysłodawczyni projektu, Katja Tomczyk.
Co znajdziemy między okładkami tomu?
O czym nam chcą opowiedzieć Autorki?
Przyznam, że sporo sobie obiecywałam po opowiadaniu K. B. Ambroziak, ponieważ wiem, jak dobrym warsztatem pisarskim dysponuje. Opowiadanie "Ostatni marsz czarnej królowej" było tak świetne, że miałam wysokie oczekiwania wobec tekstu pt. "Paraty".
Nie zawiodłam się.
Historia, którą opowiada nam Autorka jest poszukiwaniem odpowiedzi na pytanie: Czy ludzie w ogóle chcą wolności? I czy wolność jest równoznaczna z równością?
Być może wolność, jak dobro istniejące wyłącznie w opozycji ze złem, musi mieć swój negatywny odpowiednik, byśmy mogli owej wolności doświadczyć?
Przez tysiące lat panowania patriarchatu jedna płeć była podległa drugiej, zatem o pełnej wolności nie mogło być mowy. Wolni byli tylko uprzywilejowani, czyli mężczyźni. Emancypacja kobiet, jaka miała miejsce w krajach zachodniej cywilizacji, niemal zrównała obie płcie, przynajmniej wobec prawa.
W opowiadaniu "Paraty" świat podzielony jest na ludzi o prawo- lub lewomózgowej orientacji behawioralnej. Taki podział naprawdę istnieje. Autorka pokazuje nam świat, w którym ludzie o lewomózgowej orientacji uważani są za lepszych od prawomózgowych.
Warto przeczytać to opowiadanie, aby dowiedzieć się, co z tego wynikło i do czego doprowadziło.
Bardzo polecam!
"Kropki na kranie" – Joanna Chudzio
Niekiedy największym wrogiem naszej wolności jesteśmy...my sami. Oglądamy się na innych, zabiegamy o ich akceptację, mamy niskie poczucie własnej wartości, nawet w szaleństwie nie stać nas na autorski wyczyn, tylko małpujemy innych. W gorsecie poprawności możemy popaść co najwyżej w nerwicę i perfekcjonizm. Kiedy nas uwierają i podejmujemy wysiłek uwolnienia się od wszystkich "musisz" i "powinnaś", wolnością może być spokojne pójście spać, pomimo pozostawionych kropek wody na kranie i zlewu pełnego nieumytych naczyń.
Niekiedy jednak nasze słabości są naszą siłą. Szczególnie wtedy, gdy zamierza się zamieszkać w cudzej szafie...
O tym czy można być wolnym będąc w związku, czy wolność daje dopiero rozwód, o trójkątach i męsko-damskich relacjach, o pojmowaniu wolności przez mężczyznę i kobietę, a także o uwalnianiu się z własnych stereotypów myślowych - traktują "Migawki" Marty Koton-Czarneckiej.
K.A. Kowalewska –w opowiadaniu „Futro” mówi nam o wyzwalaniu się z dotychczasowej roli, jaką odgrywamy w życiu. Roli, w którą popadliśmy, ale wcale, ale to wcale nie czujemy się w niej dobrze. Dla bohaterki opowiadania "Futro", wolnością jest podążenie za marzeniami.
Opowiadanie ma ciekawą konstrukcję, całą historię opowiada nam narrator, który wcale się przed nami, czytelnikami nie ukrywa. Ponadto w życiu bohaterki materializują się dwie drewniane figurki, obdarzone własnym życiem. Są to Ironia i Kowalska. Figurki mają znaczenie symboliczne i równie symbolicznie znikają, po wypełnieniu misji.
Końcówka robi wiele fabularnych fikołków, w efektowny sposób zaskakując czytelnika.
Hanka V. Mody – Tytuł "Między stopami" zawiera pewne sugestie, których nie sposób się pozbyć. Autorka jednak postanawia zabawić się z czytelnikiem jak kocur z myszą, by na końcu dać satysfakcję i możliwość zawołania "A nie mówiłem?". Mówiłeś i co z tego?
Pomiędzy wierszami, w leniwie prowadzonych rozmowach podczas letniego dnia na mazowieckiej wsi, rozważamy wolność dokonywania wyborów i ponoszenia konsekwencji. Każdy wybór, to nie tylko otrzymanie czegoś. Każdy wybór, to także rezygnacja ze wszystkiego, czego nie wybraliśmy. Człowiek, który nie potrafi z czegoś zrezygnować, aby mieć coś innego, nigdy nie będzie naprawdę wolny. Proste, ale jak ładnie opowiedziane. Polecam!
Zuzanna Muszyńska – opowiadanie „Tryptyk znad Tamizy”.
Polskie małżeństwo przebywa na emigracji w Londynie. Mąż pracuje, a żona, Marta, przez dziesięć lat zajmowała się domem i dziećmi. Teraz stara się o posadę dziennikarki w tygodniku "Kurier londyński" na stanowisku freelancera w dziale kultury. W tym celu pisze artykuł o znajdującym się w londyńskim muzeum obrazie Pan i pani Clark z kotem Percym Davida Hockneya. W muzeum Marta poznaje Ryana Ferry'ego, który znał osobiście malarza i obiecał opowiedzieć Marcie o życiu artysty. Marta i Ryan spotykają się, a ich relacja staje się w pewnym sensie odzwierciedleniem treści obrazu, wraz z ukrytym przekazem dotyczącym prywatnego życia malarza, który zdradza Marcie Ryan.
Magdalena Niziołek-Kierecka. „Trup w laboratorium” to klasyczny kryminał utrzymany w lekkim tonie i w dekoracjach Instytutu Biochemii. Żartobliwą puentę stanowi prolog w postaci doniesienia prasowego, dotyczącego pewnego zabójstwa. Świetna znajomość realiów pracy w laboratorium badawczym, ekscentryczni bohaterowie, inteligentne żarty i zaskakujące zakończenie spowodowało, że świetnie się bawiłam przy czytaniu tego opowiadania.
I cóż jeszcze mogę powiedzieć? Też znam jednego takiego "Bodzia" :) Ale czy pozbycie się go uszłoby mi na sucho?
Polecam serdecznie!
Gabriela Szczęsna (pseud.) - opowiadanie „Biały świerszcz drżał na białym szronie”, to opowieść fantasy osadzona w czasach starożytnych. Urzeka pięknym językiem, a wolność zestawiona jest z takimi wartościami jak honor i życie.
Dorota Szelezińska .
„Dziurą w płot” to niesamowita opowieść o związku dwojga ludzi. Kobieta, mężczyzna, miłość, wszystko pięknie ale... pewnego dnia kobieta dokonuje przerażającego odkrycia.
Zręcznie zbudowane opowiadanie grozy. Polecam!
Katja Tomczyk i opowiadanie „Mam na imię Madison”.
Madison ma dwadzieścia lat i nigdy nie wychodzi z domu. Oczy ma zakryte opaską i regularnie zakraplane. Jej ciało jest chronione przed przypadkowym uderzeniem się. Madison jest bardzo chora, ale na co?
Opowiadanie jest studium uzależnienia jednej osoby od drugiej, docierania do prawdy i wyrwania się na wolność.
Ciekawy, wręcz brawurowy pomysł projektu "Wykup słowo" zaowocował interesującym tomikiem opowiadań o wolności, w wykonaniu dziesięciu autorek. Panie zgrabnie wplotły wykupione, niekiedy karkołomne słowa, w fabułę. Widać ogrom włożonej w antologię pracy, formy są różnorodne, pomysły nietuzinkowe, korekta bez zarzutu, a teksty warsztatowo dopracowane i dojrzałe.
Uważam, że projekt wyjątkowo się udał, a nie należy zapominać, że dla kilku autorek jest to literacki debiut.
Tym bardziej polecam!
Autostop(y). Dziesięć opowiadań o wolności Hanka V. Mody
7,7
Interesujący, ciekawy i pochłaniający projekt dziesiątki autorów tej świetnej i wielopłaszczyznowej książki. Książki zupełnie innej, z którymi dotychczas miałam okazję się zapoznać. Na eksperymentalny projekt literacki „Wykup słowo” wpadła Katja Tomczyk, która jest również jedną z autorek opowiadania w książce. Zamierzam o to Katję zapytać, dlatego z tego miejsca mogę zapewnić, iż pojawi się wywiad z pomysłodawczynią.
Czym są „Autostop(y)”? Spojrzeniem na temat wolności w sposób dowolny i bardzo indywidualny. Każdy autor przedstawił swój sposób odczytywania kodu wolności. Dlaczego kodu? Dla każdego człowieka wolność, to zupełnie inna sprawa, inny sposób spojrzenia na nią, inny sposób myślenia o wolności, ale przede wszystkim dla każdego wolność, to jego własne, indywidualne, osobowe, imienne, z zupełnie innej perspektywy szafowanie pojęciem wolności.
Zapraszam na całą recenzję:
http://nietypowerecenzje.blox.pl/2016/02/Autostopy-Dziesiec-opowiadan-o-wolnosci.html