Najnowsze artykuły
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant12
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
- ArtykułyTrzeci sezon „Bridgertonów” tuż-tuż, a w Świątyni Opatrzności Bożej niecodzienni gościeAnna Sierant4
- ArtykułyLiteratura młodzieżowa w Polsce: Słoneczna wiosna z Martą ŁabęckąLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Bill Reinhold
27
6,1/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
220 przeczytało książki autora
68 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
The Punisher 2/1992
Mike Baron, Bill Reinhold
Cykl: Punisher (tom 20)
5,8 z 8 ocen
15 czytelników 0 opinii
1992
The Punisher 9/1991
Mike Baron, Bill Reinhold
Cykl: Punisher (tom 15)
6,0 z 6 ocen
11 czytelników 1 opinia
1991
The Punisher Vol.2 #29
Mike Baron, Bill Reinhold
Cykl: Punisher (tom 29)
5,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
1990
The Punisher Vol.2 #30
Mike Baron, Bill Reinhold
Cykl: Punisher (tom 30)
6,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
1990
The Punisher Vol.2 #31
Mike Baron, Bill Reinhold
Cykl: Punisher (tom 31)
6,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
1990
The Punisher Vol.2 #32
Mike Baron, Bill Reinhold
Cykl: Punisher (tom 32)
6,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
1990
The Punisher Vol.2 #33
Mike Baron, Bill Reinhold
Cykl: Punisher (tom 33)
6,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
1990
The Punisher Vol.2 #34
Mike Baron, Bill Reinhold
Cykl: Punisher (tom 34)
6,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
1990
The Punisher 12/1991
Mike Baron, Bill Reinhold
Cykl: Punisher (tom 18)
5,3 z 7 ocen
12 czytelników 0 opinii
1991
Najnowsze opinie o książkach autora
Punisher Max, tom 2 Garth Ennis
8,1
Drugi tom zdecydowanie lepszy od pierwszego zarówno pod względem rysunków jak i fabuły - choć podobnie jak w pierwszym tomie jedna z historii zdecydowanie lepsza od drugiej. Ta "rosyjska" miała dobre momenty ale wypada blado przy opowieści z odkopanymi zwłokami rodziny Punishera. Tutaj akcja przypomina najbardziej pokręcone motywy z filmów Quentina Tarantino. Mnie takie podejście do tematu Punishera bardzo odpowiada (podobnie jest w "Witaj Ponownie, Frank"),historie w stylu Pulp Fiction / Hard Boiled nadają przygodom Franka stylu i tonu, które bardzo pasuje do tej postaci. Garth Ennis w formie.
Punisher Max, tom 4 Garth Ennis
8,1
8/10 – REWELACYJNY
FABUŁA – 8/10
Garth Ennis
Tradycyjny podział na dwie opowieści z powodzeniem funkcjonuje również w tym tomie. „Człowiek z kamienia” zamyka gros tematów rozpoczętych w poprzednich częściach serii. Punishera czekają ostateczna konfrontacje z generałem Zacharowem oraz Rawlinsem, rozwija się również wątek romansowy Franka z Kathryn O’Brien. Przez większość czasu akcja tej historii rozgrywa się w Afganistanie, powraca więc klimat zimnej wojny. Intryga nakreślona jest bardzo sprawnie, a główną siłą tego epizodu są świetnie rozpisane dialogi. „Człowiek z kamienia” posiada również drugie dno, polegające na ukazaniu prawdziwego oblicza wojny. „Owdawiacz” to kolejna historia, która bardzo fajnie łączy wątki z poprzednich tomów serii. Opowiada ona o spisku żon gangsterów zabitych swego czasu przez Punishera. Pałające rządzą zemsty wdowy postanawiają zlikwidować niespodziewającego się zagrożenia z tej akurat strony Castle’a. Fabuła jest wciągająca i zaskakuje kilkoma niespodziewanymi zwrotami akcji, z których najciekawszym wydaje się być pojawienie się nieoczekiwanego sojusznika. Tak samo jak i pierwsza opowieść tego albumu, również „Owdawiacz” zwieńczony zostaje emocjonalnym finałem.
ILUSTRACJE – 7/10
Szkic: Leandro Fernández, Lan Medina
Tusz: Leandro Fernández, Bill Reinhold, Tom Palmer
Kolor: Dan Brown, Giulia Brusco, Raul Trevino
Pierwsza historia narysowana jest przez Leandro Fernándeza, który po raz kolejny potwierdza, że sceny akcji oraz strzelanin są jego żywiołem. Argentyński rysownik potrafi jednak zagrać też klimatem, o czym świadczy kilka znakomitych kadrów, ukazujących ponure efekty wojennych działań. Odpowiedzialny za ilustracje do „Owdawiacza” Lan Medina jest chyba jeszcze lepszy, chociaż akurat jego domeną są bardziej kadry statyczne.
WYDANIE – 7/10
Na liście dodatków jedynie kilka stron ze szkicowników Fernándeza i Mediny. Samo wydanie (twarda oprawa, druk, papier) to już najwyższy możliwy poziom.
Dodatki:
• Galeria okładek wydań zeszytowych.
• Okładki Tima Bradstreeta w wersji czarno-białej.
• Szkice plansz z komiksu autorstwa Leandra Fernándeza.
• Szkice postaci Punishera w wykonaniu Lana Mediny.
Szczegóły wydania:
• Wydawca: Egmont Polska
• Wydawca oryginalny: Marvel Comics
• Cykl: -
• Seria: Punisher MAX
• Data wydania: 18 kwiecień 2018
• Tłumacz: Marek Starosta
• Format: 170 x 260 mm
• Liczba stron: 312
• Okładka: Twarda
• Papier: Kredowy
• Druk: Kolor
• ISBN-13: 978-83-281-2665-7
• Cena okładkowa: 89,99 zł
Zawartość:
• The Punisher vol.7 #37 (listopad 2006) – „Man of Stone, part 1”
• The Punisher vol.7 #38 (listopad 2006) – „Man of Stone, part 2”
• The Punisher vol.7 #39 (grudzień 2006) – „Man of Stone, part 3”
• The Punisher vol.7 #40 (styczeń 2007) – „Man of Stone, part 4”
• The Punisher vol.7 #41 (styczeń 2007) – „Man of Stone, part 5”
• The Punisher vol.7 #42 (luty 2007) – „Man of Stone, Conclusion”
• The Punisher vol.7 #43 (marzec 2007) – „Widowmaker, part 1”
• The Punisher vol.7 #44 (marzec 2007) – „Widowmaker, part 2”
• The Punisher vol.7 #45 (maj 2007) – „Widowmaker, part 3”
• The Punisher vol.7 #46 (czerwiec 2007) – „Widowmaker, part 4”
• The Punisher vol.7 #47 (lipiec 2007) – „Widowmaker, part 5”
• The Punisher vol.7 #48 (sierpień 2007) – „Widowmaker, part 6”
PODSUMOWANIE
Dwie historie, których wspólnym mianownikiem są kobiety. Wykorzystane przez mężczyzn, muszące zaadoptować się do surowych reguł brutalnego, męskiego świata. Garth Ennis jak mało kto potrafi przedstawić w swoich opowieściach taką właśnie ponurą rzeczywistość. W niniejszym tomie pokazał jaki może ona mieć wpływ na żeńską część społeczeństwa. Jak może niszczyć, zniekształcać i deprawować to co z natury powinno być delikatne i łagodne. Czwarty tom serii „Punisher MAX” to nadal pełen akcji, mocny komiks, utrzymany w standardowej dla Ennisa stylistyce, ale tym razem z nieco głębszym tłem. Zdecydowanie polecam.