Najnowsze artykuły
- Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano6
- ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant28
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jolanta Marcolla
2
8,0/10
Pisze książki: poradniki, literatura dziecięca
Urodzona: 1950 (data przybliżona)
Artysta plastyk,
autorka prac z wykorzystaniem fotografii, filmu i video. Od wielu lat zajmuje się również typografią, grafiką książkową oraz ilustracją. Jako ilustrator brała udział w licznych wystawach w kraju i za granicą W 1995r. otrzymała Nagrodę IBBY za ilustracje do książki pt. "Przygody Zuzanki"Jerzego Niemczuka. W 2002r. otrzymała wyróżnienie w konkursie Pro Bolonia za ilustracje do książki "Bajarz polski" Antoniego Glińskiegohttp://www.marcolla.pl/
autorka prac z wykorzystaniem fotografii, filmu i video. Od wielu lat zajmuje się również typografią, grafiką książkową oraz ilustracją. Jako ilustrator brała udział w licznych wystawach w kraju i za granicą W 1995r. otrzymała Nagrodę IBBY za ilustracje do książki pt. "Przygody Zuzanki"Jerzego Niemczuka. W 2002r. otrzymała wyróżnienie w konkursie Pro Bolonia za ilustracje do książki "Bajarz polski" Antoniego Glińskiegohttp://www.marcolla.pl/
8,0/10średnia ocena książek autora
1 przeczytało książki autora
3 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
WIEDŹMY i CZAROWNICE, czyli oswajanie tajemnicy
Jolanta Marcolla
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Kim i Ktoś z Nikim Jolanta Marcolla
8,0
Dawno już nie obejmowałyśmy patronatem medialnym żadnej książki. A szkoda, bo to naprawdę ogromna przyjemność zobaczyć logo swojego bloga na ostatniej stronie okładki jakiegoś ciekawego opowiadania. My już mamy dość pokaźną kolekcję tego typu lektur a i tak wciąż nam mało. Tym bardziej, że na rynku literatury dziecięcej jest cała masa naprawdę świetnych książek dla dzieci. Jednak nie ma co narzekać. Jest fajnie. Tym bardziej, że nie tylko wydawnictwa, ale i autorzy tych cudownych książek potrafią nas w taki sposób docenić. Jedną z tych osób jest z cała pewnością Pani Jolanta Marcolla, która po raz drugi nam zaufała. I właśnie mamy zaszczyt pokazać Wam kolejną książeczkę jej autorstwa.
Pierwszą lekturą wydawnictwa Jedyne Takie, oraz autorstwa Pani Joanny Marcolla były "Wiedźmy i czarownice...". Pisałyśmy Wam wtedy, że podoba nam się pomysł i wykonanie tejże książki. I choć zdania nie zmieniłyśmy powiemy Wam, że druga książeczka tej autorki jest... jeszcze lepsza! Gdy tylko opowiadanie to trafiło do naszego domu, od razu zabrałyśmy się za czytanie. I nie będzie w tym ani krzty przesady, gdy napiszemy Wam, że jesteśmy naprawdę pod ogromnym wrażeniem pomysłowości Pani Jolanty. Ta książeczka jest naprawdę kapitalna. Nie przypuszczałyśmy, że pod tak prostym tytułem kryje się równie prosta, ale jakże mądra i ciekawa historia. Oj, duma nas rozpiera. To nasz patronat! Cuuuudnie... :D
Gdy zerkniecie do tej książeczki poznacie Kim. Czyli małą, przesympatyczną dziewczynkę o dużych okrągłych oczkach. To ona jest pierwszą bohaterką jaką poznamy w tej lekturze. Ale nie jedyną. Bo Kim właśnie szuka swojego przyjaciela o imieniu Ktoś. Otworzyła właśnie wielkie, skrzypiące drzwi i zajrzała do ciemnego pomieszczenia. Ale nikogo tam nie zobaczyła. Zaczęła więc nawoływać. Ale... w ciemnościach odezwał się nie Ktoś, lecz Nikt! Zaczyna się naprawdę tajemniczo prawda? I właśnie o to chodzi! Bo ta książeczka właśnie taka jest. Zaskakująca i pełna magii. Jesteście ciekawi co było dalej? W takim razie koniecznie zerknijcie do tej lektury!
My nie zdradzimy Wam już ani słówka. To opowiadanie jest zbyt krótkie, żeby opisywać Wam dalsze losy Kim i pozostałych bohaterów książeczki. Ale powiemy Wam, że naprawdę warto sięgnąć po tę lekturę. Przygoda dzieci z pewnością spodoba się każdemu małemu czytelnikowi. A sam pomysł oraz sposób napisania tego opowiadania na pewno doceni każdy miłośnik fajnych i ciekawych książeczek dla dzieci. Nas ta lektura zachwyciła od samego początku i teraz uwielbiamy do niej wracać. A nasze dzieciaczki podzielają nasze zdanie na jej temat :)
Jak wspomniałyśmy wcześniej książeczka ta zaskakuje swoją pomysłowością. I nie myślimy tutaj jedynie to tym jaką przygodę opisuje nam Pani Jolanta, lecz sposób w jaki to robi. Bo poza tym, że przygoda dzieci jest naprawdę bardzo ciekawa, to jeszcze sposób jej przedstawienia jest po prostu kapitalny! Nie przypadkowo bowiem nasi główni bohaterowie nazywają się Kim, Ktoś i Nikt! Przecież równie dobrze mogła to być Marysia, Krzyś i Kacper, prawda? Ale gdyby imiona tych maluchów były takie zwyczajne, autorka opowiadania nie mogłaby pobawić się słowami. A przyznamy Wam się szczerze, że według nas wyszło jej to znakomicie!
Poza fajną i ciekawą treścią znajdziecie tu także piękną szatę graficzną. Oczywiście to także zasługa Pani Jolanty, ponieważ to ona sama wykonała również ilustracje do tej książeczki. Tak więc gdy zerkniecie do środka zobaczycie bardzo ciekawe i naprawdę śliczne ilustracje. Wszystko utrzymane jest tu w takim brązowo-szarym klimacie z niewielkim dodatkiem czerwonego koloru. Takie rozwiązanie nadaje tej lekturze niepowtarzalny klimat. Wszystko wygląda bardzo fajnie i oryginalnie. Podoba nam się bardzo. Jesteśmy przekonane, że Wam także przypadnie do gustu.
Tak wiec jak widzicie - po raz kolejny trafiła nam się nie lada gratka. Książeczka nie tylko mądra, fajna, ciekawa i śliczna. Ale także z naszym logo na odwrocie! Czyż to nie piękne?? My jesteśmy bardzo, ale to bardzo zadowolone i z ogromną przyjemnością ją Wam polecamy. Pewnie i Wy z uśmiechem na twarzy będziecie do niej zaglądać. I Wy z przyjemnością będziecie czytać ten krótki, ale bardzo mądry tekst. I Wy na pewno będziecie cieszyć się, że lektura ta nie tylko bawi, ale także uczy Wasze brzdące czegoś ważnego. I na pewno, i Wy nie pożałujecie, że ta książeczka trafiła na półeczkę Waszej pociechy. Tak więc nie ma na co czekać. Zapraszamy do lektury!