Czy młodym mamą arkusze dotyczące aktywności dziecka w ciągu doby godzina po godzinie się przydają to rzecz dyskusyjna. Jak na mój gust taka presja - zapisz, kontroluj i martw się, że nie jest książkowo. Zbyt dokładne i szczegółowe. Ale ... (a podobno wszystko co przed ale się nie liczy ;)) cała niezbędna i aktualna teoria na niecałych 30 małych stronach robi wrażenie :) Wszystko podzielone na przejrzyste rozdziały i napisane przez doświadczoną położna. Uważam, że ta część, to prawdziwy niezbędnik dla przyszłych ale już odczuwających presję mam.
http://www.nieperfekcyjnie.pl/2015/12/jak-pomoc-sobie-w-zyciu-codziennym-i_21.html
Termin porodu zbliża się nieubłaganie - dzień leci za dniem, więc zanim obejrzę się, będę trzymała w ramionach swojego synka. Jednak do tego czasu chciałabym przygotować się jak najlepiej i zorganizować wszystko tak, aby w spokoju móc przywitać nowego członka rodziny. Kiedy buszując w Internecie, trafiłam na stronę wydawnictwa Sierra Madre, zachwyciłam się nie tylko ich książeczkami kontrastowymi, ale także innymi pozycjami, które wydały mi się bardzo potrzebne każdemu rodzicowi.
"Maluszka czas" to roczny dzienniczek umożliwiający zapisywanie wszelkich aktywności dziecka - godzin spania, czasu oraz sposobu karmienia, zmiany pieluszek czy godzin spędzonych na zabawę. Ponadto, na każdej stronie znajduje się miejsce na krótką notatkę, chociażby związaną z rzeczami do kupienia, nowymi umiejętnościami nabytymi przez malucha czy zażytymi witaminami. Miejsca na zapiski poprzetykane są wieloma bardzo ciekawymi informacjami - jak zrozumieć kilkutygodniowe niemowlę, faktami o wzroku niemowlaka, czynnościami pozwalającymi ukoić niemowlaka czy najważniejszymi zasadami bezpieczeństwa. Do tego w dzienniczku znajduje się niezbędnik mamy zawierający siatki centylowe czy wiadomości dotyczące skoków rozwojowych, karmienia w pierwszych miesiącach, szczepień czy podstaw pielęgnacji malucha.
Owszem, różnorodne informacje związane z maluszkiem można zapisywać w zwykłym zeszycie, ale nie da się ukryć, że zdecydowanie sprawniejsze jest sporządzenie potrzebnych notatek w specjalnie do tego przeznaczonym dzienniczku. Uważam, że "Maluszka czas" to pozycja idealna zwłaszcza dla pierworódek, które nie są tak obeznane w pewnych sprawach, jak wieloródki, dlatego potrzebują wdrożyć się w rytm swojego dziecka czy zapamiętać, którą piersią ostatnio karmiły.