Najnowsze artykuły
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać1
- ArtykułyJedna z najważniejszych nagród literackich w USA odwołana po proteście pisarzy z powodu GazyKonrad Wrzesiński2
- ArtykułyRozdajemy 100 książek i konta premium w aplikacji. Konkurs z okazji Światowego Dnia KsiążkiLubimyCzytać20
- ArtykułyCi, którzy tworzą HistorięArnika0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jarosław Stokłosa
2
4,1/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, historie biblijne
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttps://www.facebook.com/jaroslawstoklosapisarz?fref=ts
4,1/10średnia ocena książek autora
10 przeczytało książki autora
23 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kim tak naprawdę jest Szatan? Jarosław Stokłosa
1,0
Całość tekstu na Zapiskach:
http://zapiski-z-przypomnianych-krain.blogspot.com/2014/10/kim-tak-naprawde-jest-szatan-kim-nie.html
Długo milczałam, zdecydowanie zbyt długo. Otrzymałam od autora tę książkę przynajmniej miesiąc temu, w dniu odbioru tylko ją przejrzałam, za czytanie wzięłam się później. Jakoś nie mogłam się przemóc. Całe pozytywne nastawienie do tej publikacji wyparowało momentalnie, po rozchyleniu okładki, a potem było już tylko gorzej. Jak? Zapraszam do lektury notki. Od razu mówię, opowiadam Wam tutaj o książce dotyczącą tematyki chrześcijańskiej, jednak nie mam na celu obrażania uczuć religijnych kogokolwiek, nie będę indoktrynować. Nie mam do tego ani kompetencji, ani chęci, ani zapału. Przyjrzę się natomiast tej publikacji od strony technicznej i merytorycznej. O dziwo, po 70 stronach tekstu (całość),do powiedzenia mam wiele.
Z założenia książka miała być odpowiedziami na wiele nurtujących ludzkość pytań. Kim rzeczywiście jest ta mistyczna i zła istota? Czy rzeczywiście to, co o nim mówią, jest prawdą? Odpowiedzi na te pytania podjął się pan Jarosław Stokłosa. Zakładał, że w sposób przystępny i prosty, w oparciu o Biblię, objaśni wszystko. Założenie całkiem fajne, ale wyszło zupełnie niefajnie. Dlaczego? Już objaśniam.
Łowcy Głów Jarosław Stokłosa
7,2
Sięgając po "Łowców Głów" miałam nadzieję na ciekawą, wciągającą lekturę i...
nie zawiodłam się!
Autor w dość interesujący sposób przedstawił głównych bohaterów opisując ich bardzo dokładnie już na samym początku powieści.
Liszowy to wampir, jednak nie taki zwyczajny. Nie straszne mu ani srebro ani promienie słoneczne. Ma dość wulgarny styl bycie i skłonność do nadużywania przekleństw. Z początku nieco mnie to irytowało jednak w miarę czytania przywykłam do tego.
Ubo, który jest orkiem właściwie poza wyglądem i profesją w niczym nie przypomina typowego przedstawiciela tej rasy. Jest zapalonym zielarzem, który interesuje się również alchemią. Swoje mikstury testuje głównie na sobie i swoim towarzyszu.
Dziwna to para, jednak okazuje się że znakomicie się uzupełniają.
Kiedy spotykają na swojej drodze wampirzycę Cleo ich życie niespodziewanie się zmienia. I w tej właśnie chwili powieść nabiera niespodziewanego zwrotu. W zimnym jak dotąd zabójcy jakim jest Liszowy budzi się troskliwy opiekun. Ciekawska i pełna dziecięcej ufności dziewczyna budzi w czytelniku sympatię nawet pomimo swej naiwności. Dlatego z ciekawością śledziłam losy całej kompanii która szybko powiększała się o nowych członków w tym o niezwykłe stwory.
W powieści nie brak rzecz jasna wartkiej akcji, mnóstwa krwawych scen a nawet seksu. Wielkim plusem jest również mnogość zabawnych sytuacji i anegdot.
Niestety są i minusy: Nieco oklepana fabuła przez co łatwo przewidzieć co będzie dalej. Czytelnikowi, który lubi być co rusz zaskakiwany to trochę przeszkadza. Nieco ckliwe zakończenie. Jeśli autor chciał wywołać emocję to w moim przypadku się nie udało. Byłam za to zawiedziona.
Sam koniec mimo wszystko pozostawił niedosyt ponieważ bardzo chce się wiedzieć jak potoczyły się dalsze losy bohaterów.
Podsumowując: "Łowcy Głów" to powieść przy której można przyjemnie spędzić czas, jeśli tylko przymkniemy oko na niektóre błędy. Polecam ją nie tylko miłośnikom fantasy ale również tym którzy lubią wartką akcje i ciekawe przygody.