Najnowsze artykuły
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz2
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński40
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Bernard Tissier de Mallerais
3
7,6/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, religia
Urodzony: 14.09.1945
Katolicki biskup bractwa świętego Piusa X. Jeden z czterech biskupów wyświęconych przez arcybiskupa Marcela Lefebvre'a w 1988 w Econe.
7,6/10średnia ocena książek autora
17 przeczytało książki autora
37 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Portret filozoficzny Josepha Ratzingera
Bernard Tissier de Mallerais
6,3 z 3 ocen
4 czytelników 2 opinie
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
Portret filozoficzny Josepha Ratzingera Bernard Tissier de Mallerais
6,3
Książka (niestety) z tezą: "Ratzinger to przedstawiciel modernistycznej destrukcji Kościoła dokonanej na Soborze Watykańskiej II". Pozycja o tym tytule jest bardzo potrzebna, ale dobrze byłoby gdyby została napisana w bardziej pozytywnym świetle - a najlepiej w świetle obiektywnym. Męczą ciągłe komentarze, dygresje i uszczypliwości autora wobec sposobu rozumowania papieża seniora. Książce brakuje spójności w logice argumentacji - autor potwierdza (sic!),że dogmaty pierwszego tysiąclecia, a nawet Soboru Trydenckiego zostały sformułowane przy pomocy oczyszczonych pojęć filozoficznych, odmawia niestety prawa do podobnego zabiegu współczesnej filozofii i teologii. Z podobnych zabiegów utkana jest cała książka. Na docenienie zasługuje chyba tylko sam fakt wskazania nowożytnych nurtów filozoficznych w przemówieniach i wywiadach z papieżem Benedyktem (którego autor konsekwentnie w ten sposób nie chce tytułować). Szkoda, że autor nie wskazał także inspiracji tomistycznych i starożytnych w teologii Ratzingera. O zgrozo mogłoby okazać się, że ktoś, kogo na potrzeby religijnej ideologii trzeba nazwać heretykiem znał, cytował i interpretował także filozofów, którzy wnieśli wkład w rozwój kościelnej doktryny (oczywiście tej jedynej słusznej, która zakończyła się pontyfikatem św. Piusa X - a w bardziej optymistycznej hermeneutyce rządami Piusa XII).
Portret filozoficzny Josepha Ratzingera Bernard Tissier de Mallerais
6,3
Wstrząsające dzieło. Bo czy znamy obraz Benedykta XVI porównującego społeczne panowanie Chrystysa (normalna doktryna katolicka) do dzihadu? Czy znamy Benedykta XVI, który zaniża wartość uczynków zasługujących? Czy znamy Benedykta XVI rozmywającego dogmaty?
Niestety choroba intelektu u katolickich teologów tak głęboko wniknęła myśl Kościoła, że już trudno odróźnić prawdę od fałszu. A to prawda nas wyzwoli!