Stacy Borel currently resides in southeast Texas with her husband and two kids. She grew up as a military brat and has lived everywhere from California, Alaska, Azores Portugal, and Hawaii. She loves traveling and seeing new places, so being a military spouse is perfect for her. Stacy enjoys the adventure of moving every 2-4yrs. It's refreshing to experience a new place. Stacy is a self proclaimed reading addict and Facebook addict. If she's not doing one of those two things, she can be found writing, or playing with her kids. Some of her hobbies are listening to new music, going fishing, being active outdoors, and she always loves spending time with her out of state family.
Stacy discovered Indie Authors in early 2012 after reading Fifty Shades of Grey, and there began her passionate love affair with books. She always wrote stories and journals growing up, but she decided in December 2012 to really dip her toes in the water with a romance novel. She now has three full length novels under her belt, and a whole new series for the 2014 year.https://www.facebook.com/stacy.borel
Muszę napisać, że jestem trochę rozczarowana tą częścią. I nie chodzi mi tutaj o Macie. Ta laska to petarda to na pewno. Liczyłam jednak, że może będą jakieś flash-backi z początku ich związku :) byłam ciekawa ich mieszanki wybuchowej :) i szczerze napiszę, że rozumiem dylematy Macie z początku czy urodzić dziecko...trudno przejść z dość rozpieszczonej osoby do odpowiedzialnej matki. Jednak to zwlekanie z powiedzeniem tych wieści Dodgerowi...eh...i dziwię się jej niepewności..wiedziała, że D. ciągle ją kocha. Chyba jak żaden z braci Brooks. :) ich kłótnie miały w sobie emocje, co bardzo mi się podobało, bo poprzednia część z Turnerem była dosyć spokojna. A całe podejście Dodgera nie tylko do rodzicielstwa, ale również do zdobycia Macie na zawsze - cudowne i pełne sprytu!!! :) i chociaż też bym się wkurzyła jak M. po wiadomości, że to on kupił ich dom to jego wytłumaczenie było zwalające z nóg :) dodajmy jego zdenerwowanie w czasie badań i porodu...nie spodziewałam się za to, że Macie będzie taka spokojna :) jeśli chodzi o Danę...na początku nie za bardzo kupowałam tej nienawiści M. ale chyba byłam tak naiwna jak D. :( sam epilog był słodki i te oświadczyny na śpioszkach syna...no piękne.
Bardzo podobała mi się ta seria. Chociaż podobała mi się historia Cuttera, nie mogłam znieść bohaterki w tej książce !! Macie doprowadzała mnie do szału! Wiele razy chciałam zostawić tę książkę, tylko z jej powodu, ale miałam nadzieję, że w końcu się zmieni. Ona jest zepsutą, irytującą dziewuchą! Nienawidziłam gierek, w które grała z Dodgerem, nienawidziłam jej gównianej postawy, która tak naprawdę nigdy się nie poprawiła i wiele razy chciałam,żeby w kocu dostała nauczkę, ale z czasem się zmieniła, bo w końcu zdała sobie sprawę,że kocha Dodgera , on był świetny, kochałam tego faceta, ale jego naiwność i chęć niesienia pomocy sporo by go kosztowała, no i miał cierpliwość świętego, by poradzić sobie z Macie. Pora na historię Wrigley'sa i Hadley:)