Najnowsze artykuły
- ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel1
- ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz5
- ArtykułyStworzyć rzeczywistość. „Półbrat” Larsa Saaybe ChristensenaBartek Czartoryski15
- ArtykułyNagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego: poznaliśmy 10 nominowanych tytułówAnna Sierant14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Barbara Szafraniec
1
8,5/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,5/10średnia ocena książek autora
5 przeczytało książki autora
2 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
KOLORY NADZIEI Barbara Szafraniec
8,5
Znacie książki o pozytywnym myśleniu? Nawołujące do ciągłego uśmiechania się i przymykania oczu na rzeczywistość?
TO nie jest TAKA książka.
TA książka została stworzona z myślą o ludziach, którzy wymagają od siebie więcej, którzy nie lubią banałów, chcą się rozwijać, lepiej zrozumieć świat i siebie samych.
Wiele już przeczytałam książek z dziedziny samorozwoju. Głównym zarzutem wobec większości z nich jest ich monotonność, zbytnia „naukowość” lub nie adekwatność wobec „prawdziwego życia”. Największy problem mam z umiejscowieniem tej książki w jakiejkolwiek kategorii literackiej… Nie jest to typowy poradnik, choć ma pomagać ludziom. Książka wyraźnie posiada fabułę i głównego bohatera, który sam ze sobą prowadzi dialog. Piękna oprawa graficzna i gruba okładka skłania do zatrzymania wzroku i zastanowienia nad walorami tego dzieła jako albumu z pięknymi, inspirującymi afirmacjami. To właśnie zdjęcia umieszczone na stoisku, przyciągnęły moją uwagę podczas pewnych targów książki. Nietuzinkowa jest również oprawa muzyczna…Tak, nie przesłyszeliście się. To projekt wielowymiarowy, trafiający do świadomości przez wiele zmysłów.
Nie jest żadną nowością,że autorka zaczerpnęła inspiracji we własnym życiu. Przez wiele lat sama będąc zagorzałą wielbicielką literatury poświęconej pozytywnemu myśleniu przeżyła pewne rozczarowanie, nie znajdując w niej ani ukojenia ani pomocy w sytuacji, kiedy najbardziej tego potrzebowała. Przeszła przez wszystkie stany emocjonalne opisane w książce. Słynną jest historia, kiedy to wściekła na świat rzuca butami o ściany i podobno, po dziś dzień znaleźć można jeszcze dziurę, jaka powstała po zetknięciu z obcasem. Wszystko to stało się w okresie, kiedy od świetnie sobie radzącej bizneswoman, staje się samotną matką bez pieniędzy i przyjaciół. Bardzo szybko traci to, na co ciężko pracowała. Dziś, od tego czasu minęło już wiele czasu. Rozmawiając z autorką odnosi się wrażenie, że historia musi należeć do kogoś innego. Uśmiechnięta, pogodna, pewna siebie. Emanuje spokojem, słucha z zaciekawieniem, aby za chwilę rozpocząć zagorzałą dyskusję na temat Kolorów Nadziei. Okazuje się, że z książką wiąże się wiele innych projektów. Autorka pełna niewyczerpanych pomysłów powtarza przede wszystkim dwa słowa:”świadome społeczeństwo”.
Pełna recenzja na:
http://moznaprzeczytac.pl/kolory-nadziei-barbara-szafraniec/