Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Milena Wybraniec
1
6,9/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
43 przeczytało książki autora
84 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Wchodzisz do gry Milena Wybraniec
6,9
Z debiutami literackimi różnie bywa. Jedne zmuszają do refleksji nad celnymi obserwacjami, poruszającymi kadrami otaczającego nas świata, inne zachwycają siłą wyobraźni i wizją magicznej rzeczywistości, innego wymiaru idealnie zamkniętej w formie fantasy, a zdarza się tak, że obrazy malowane słowem trafiają w próżnię i nie są doceniane przez nikogo. Jak w tych wytycznych odnajduje się powieść Mileny Wybraniec „Wchodzisz do gry”? Odpowiem jednym bardzo optymistycznym zdaniem: Jeżeli autorka tak debiutuje, to aż strach pomyśleć jakie będą jej kolejne książki :)
Wieczorem, na ulicę, przed koła samochodu Lidii, wracającej ze spotkania służbowego, wybiega młoda kobieta. Jest mocno poturbowana: pobita, skrajnie wycieńczona, mocno przerażona. W malignie powtarza słowa o tajemniczej grze, w którą nie chce grać, której się boi i przez którą szuka ratunku u obcych ludzi. Zdenerwowana Lidia przy pomocy kierowcy innego samochodu odwozi zmaltretowaną kobietę do szpitala. Nie może jednak o niej zapomnieć. To wydarzenie staje się przełomowe w życiu Lidii, która przypadkiem staje na drodze niewłaściwych ludzi i wchodzi do gry o najwyższą stawkę… o życie.
„Lidio, to gra emocji, złudzeń i zwykłej ludzkiej zachłanności. Jeśli masz pieniądze, to grasz, ale jak ich nie masz… Naiwni idą zawsze na pierwszy ogień.”
Lidia mimo młodego wieku gromadzi w sercu bogactwo doświadczeń i to nie koniecznie tych pozytywnych. Bardzo szybko straciła oboje rodziców. Musiała szybko dojrzeć i poradzić sobie z wyrwą w sercu, jaką pozostawiła śmierć bliskich. Równie szybko kostucha zabiera jej jedyną, prawdziwą, wielką miłość. Po tej stracie nie może się pozbierać. Alkohol staje się lekarstwem na smutki, na samotność, na życie poskładane na prędce. Dopiero pomoc przyjaciół pomaga jej wyjść na prostą, ale obietnicę zapomnienia jaką niesie za sobą butelka whisky pozostała w jej pamięci. I choć próbuje wyeliminować z głowy tę myśl i nie daje się podejść zgubnemu nałogowi, w trudnych chwilach wyskakuje niczym diabeł z pudełka. W momencie kiedy poznajemy Lidię, wydaje się być pogodzona z losem i odnajduje proste przyjemności codziennego życia. To ułuda, maska, która opada w pewien jesienny, zimny, mglisty wieczór, kiedy w jej życie wkracza Tomasz Raczyński, pobita dziewczyna i tajemnicza gra.
„W tej grze nie ma wygranych lub przegranych. W nią się po prostu gra lub ląduje na stole w prosektorium. I gwarantuję ci, że wizyta na policji tylko to przyspieszy.”
Właśnie… Gra… Czym jest i dlaczego budzi przerażenie? To rodzaj ryzykownej zabawy, hazardu dla zblazowanych przedsiębiorców, finansistów, którzy poszukują adrenaliny w nielegalnym kasynie, gdzie stawką oprócz dużych pieniędzy są nieruchomości, wpływy, koneksje, informacje gospodarcze i rządowe, które mogą zmienić losy całego świata po najwyższą ofiarę- życie.
Ktoś bardzo się postarał aby Lidia weszła do gry… Kto za tym stoi i czego oczekuje? Zainteresowanych odsyłam do powieści Mileny Wybraniec. Zapewniam, że warto :)
„To jakaś cholerna zabawa. Przewrotny rodzaj gry o kasę, w której biorą udział tylko ci znudzeni banalną formą zdobywania pieniędzy. Ci, którzy obracają kwotami z bezkresną linią zer i pożądają już tylko wrażeń. Gra doznań dla ludzi o wyrafinowanych potrzebach i dziewczyn, które godzą się na „wymianę wzajemnych korzyści.”
„Wchodzisz do gry” jest thrillerem erotycznym na bardzo dobrym poziomie. Autorka nie epatuje nagością, seksem, wulgarnością. Powiedziałabym nawet, że sięga po te sceny w uzasadnionych wypadkach, które idealnie wpasowują się w układ scen, zależności pomiędzy bohaterami i gdy wymaga tego zaistniała sytuacja. Podobało mi się takie nienachalne połączenie lekkiej erotyki z brutalnością korupcyjnego świata, brudnych ludzkich żądz, dążenia do władzy, walki o życie, o zachowanie wartości.
„W tej grze rzeczywiście nie ma zasad, przynajmniej tych moralnych, a uczucia obnażają twoją słabość.”
Milena Wybraniec bardzo dobrze przemyślała swoją książkę. Miała pomysł, który udało jej się korzystnie sprzedać. Zbudowała postacie, które szybko zapadają w pamięć, które krok po kroku wciągają w swoja historię, dają się lubić, angażują emocjonalnie, z którymi nie chcesz się rozstać kiedy zamykasz książkę. Autorka sprawiła, że wydarzenia, wokół których oscyluje „Wchodzisz do gry” są wiarygodne, są odzwierciedleniem współczesnego świata coraz bardziej zapatrzonego w pieniądze, który nie identyfikuje się z jednostką, który jest zaślepiony na los pojedynczego człowieka. Całość podkreślają lekkie, niebanalne dialogi, prosty acz plastyczny język i kusząca okładka.
Pani Mileno- gratuluję fantastycznego debiutu i liczę na brawurowy atak na rynek wydawniczy z kolejną powieścią. Kupię w ciemno :)
aleksandrowemysli.blogspot.com
Wchodzisz do gry Milena Wybraniec
6,9
Książkę "Wchodzisz do gry" umieszczę w kategorii czytelniczej waga lekka. Lekka, bo dobrze się czyta i wciąga, jak zmyślny serialowy scenariusz, w którym plastyczne opisy i bohaterowie wzbudzający niemałą sympatię postępują jakby wbrew logice. Chcąc nie chcąc, drżymy o ich losy i ubolewamy, że ktoś jednak musiał zginąć. Moim zdaniem, na tym polega dobra proza. Zaskakuje, intryguje, kusi niebanalnym erotyzmem i najzwyczajniej poprawia humor.
W każdym razie ogromną i właściwie największą zaletą tej książki jest to, że nie pozwala się czytelnikowi nudzić. Można tu znaleźć tyle samo erotyzmu, co grozy. Sensacji, co przygody. I zapewne tyle samo fikcji, co prawdy. A jak dla mnie, jest to wyjątkowo kusząca mieszanka.
Polecam.