Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Rod Reis
14
7,1/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
130 przeczytało książki autora
64 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Strażnicy Galaktyki: Jeźdźcy na niebie
Roland Boschi, Rod Reis
6,2 z 23 ocen
35 czytelników 3 opinie
2020
Aquaman Vol 7 #8
Ivan Reis, Rod Reis
Cykl: AQUAMAN 2011 (tom 8)
6,3 z 3 ocen
6 czytelników 0 opinii
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Świt X. X-Men Tom 2 Ramón Pérez
6,7
KOSMICZNE PROBLEMY
Dyżur Hickmana nad „X-Men” trwa. I dobrze, bo ten gość, choć może sam pomysł, na którym oparł to wszystko jest nieco przesadny, znalazła sposób, by pokazać w serii jeszcze coś świeżego. I jeszcze zdołał to zrobić w sposób absolutnie znakomity, pełen powagi, ciężaru i świetnych pomysłów. I chociaż to, co najlepsze, zaserwował nam w albumie „Ród X / Potęgi X”, jego regularna seria z mutantami, której drugi tom tutaj dostajemy, też robi robotę i absolutnie warta jest poznania.
Zdawało się, że mutanci znaleźli swój raj i swoje miejsce, ale nie oznacza to końca kłopotów. Z kosmosu przybywają potwory i przybywają roślinni Cotati. Jakby tego było mało, pojawiają się także problemy z nawiedzonym domem, technoorganicznym wirusem i wyspą, którą kupuje Magneto! Co z tego wszystkiego wyniknie?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2023/08/swit-x-x-men-2-jonathan-hickman-leinil.html
Świt X. New Mutants Rod Reis
5,9
Superbohaterowie, próbując odszukać dawnego przyjaciela, znajdują jedynie same kłopoty. Ponadto wpadają w sam środek zaciekłej rywalizacji na cesarskim dworze.
W pierwszym rozdziale akcja jest dosyć powolna, otrzymujemy wiele ekspozycji, przez co komiks może wydawać się nudny. Wraz z kolejnymi częściami fabuła nabiera już szybszego tempa i staje się wciągająca. Wszystko wydaje się zrozumiałe, jednak brakowało mi dobrych zwrotów akcji, jak również kreatywnych rozwiązań. Większość rzeczy zdaje się być przewidywalna i oparta na typowych historiach z science fiction. Niektóre wątki są wręcz wyolbrzymione, jak te gdzie postać mówi, że naraża swoje życie, a sytuacja wydaje się błaha. Za to plusem z pewnością było wyłapywanie nawiązań do popkultury. Twórcy chcieli chyba dać trochę takiego fan serwisu, który można interpretować w zależności od własnych upodobań.
Przykro patrzeć, że postacie zostały tak kiepsko przedstawione. Seria o mutantach jest jedną z najpopularniejszych w dziejach. Warto byłoby dać im jakieś wyraźne motywacje i dominujące cechy charakteru. Czułem się trochę, jakby każdy z nich miał tę samą osobowość, która nie odznacza się niczym wyjątkowym. Natomiast jeśli chodzi o relacje między bohaterami, to jest rewelacyjna.
Czego mi jeszcze zabrakło? Myślę, że przede wszystkim ekscytujących scen walk. Komiksy Marvela związane są z superbohaterami, a oni kojarzą się czytelnikowi z epickimi pojedynkami stawiającymi na szali ich własne życie. Szczerze powiedziawszy, nie przypominam sobie żadnego dobrego pojedynku z tej publikacji.
Grafiki nie są złe, ale nie są też zachwycające, powiedziałbym, że prezentują się raczej przeciętnie, zwyczajnie.
Więcej na: CzasoStrefa