Rysunki Erica Carle'a podbijają serca małych czytelników i ich rodziców już prawie od 50 lat. W polskich księgarniach są obecne za sprawą wydawnictwa Tatarak. Wielu opiekunów chwali książki Carle'a za walory edukacyjne, niepowtarzalny styl obrazków, a także za formę wydania.

Autor w przyszłym roku będzie świętować pięćdziesięciolecie pracy ilustratorskiej. Pierwsze prace wykonywał pod okiem znanego pedagoga i pisarza, Billa Martina Juniora, który zaproponował mu współpracę przy tworzeniu ilustracji do Miś patrzy. Wcześniej Eric Carle pracował jako dyrektor artystyczny w agencji reklamowej specjalizującej się w tworzeniu reklam dla przemysłu farmaceutycznego. Jedna z nich – przedstawiająca homara – spodobała się Billowi tak bardzo, że postanowił nawiązać kontakt z jej autorem. Rezultat działań obu artystów ukazał się 1967 roku.

Wkrótce Carle zaczął pisać swoje historie. Już rok później wydał „1, 2, 3 jedziemy do ZOO”. Od tego czasu pojawiło się niespełna 80 publikacji pod jego nazwiskiem. Najpopularniejsza książka - Bardzo głodna gąsienica (1969) - została przetłumaczona na 62 języki i sprzedała się w 32 milionach egzemplarzy. Charakterystyczny styl, który zapewnił mu rozpoznawalność czytelników, to efekt wykorzystania farb akrylowych i techniki kolażu. Kawałki kartek pomalowane różnej grubości pędzlami, gąbką, a nawet palcami – w ten sposób powstają niepowtarzalne desenie. Na następnym etapie prac Carle wycina kształty i układa z nich obrazki.

Jego książeczki często nie mają fabuły. Jednak każda z nich, oprócz przyciągających wzrok ilustracji, zawiera walory edukacyjne – autor daje dzieciom możliwość dowiedzenia się czegoś o otaczającym je świecie, dzieli się swoim zamiłowaniem do natury. Według Erica Carle’a najbardziej traumatycznym przeżyciem dziecka, zaraz po narodzinach, jest początek edukacji. Pierwsze szkolne doświadczenia są poprzedzone strachem przed nieznanym. Mówi, że w swoich książkach próbuje przeciwdziałać dziecięcym obawom i zastąpić je pozytywnymi doznaniami. Wierzy, że dzieci są z natury kreatywne, chętnie się uczą – przez swoje prace chce im pokazać, że nauka jest fascynującą zabawą.

87-letni ilustrator otrzymuje setki listów z pracami dzieci, zainspirowanych jego twórczością. Mimo półwiecza pracy nic nie zapowiada, żeby autor postanowił porzucić swoje akryle. W 2015 roku ukazał się „Absurdalny spektakl” - zbiór surrealistycznych obrazków. Chociaż jest adresowany do dzieci, cieszy oko i frapuje również tych starszych czytelników. Tego lata w Atlancie, w stanie Georgia, w ramach celebracji wieloletniej twórczości powstała wystawa, składająca się z ponad 80 kolaży Erica Carle’a.

Jeżeli będziecie kiedyś niedaleko Hampshire Collage w stanie Massachusetts, możecie odwiedzić Carle Museum funkcjonujące od 2002 roku. Wraz z żoną ilustrator stworzył miejsce, w którym można zobaczyć rysunki zdobiące książeczki dla dzieci, a w sklepiku kupić zmywalne tatuaże z Bardzo Głodną Gąsienicą.

Źródło: www.huffingtonpost.com.