Tam gdzie wódka ma czarny kolor!

LubimyCzytać LubimyCzytać
28.04.2015

24 kwietnia na ekrany kin powrócili detektywi z Departamentu Q., którzy w thrillerze „Zabójcy bażantów”, na podstawie książki Jussi Adler-Olsena pod tym samym tytulem, próbują rozwikłać kolejną makabryczną zbrodnię sprzed lat. Przy okazji premiery duńskiego hitu zapomnijmy na chwilę o Bergmanie, Larsa von Triera zamieńmy na Larsa Ulricha i odkryjmy tajemnice rozrywkowego, pachnącego popcornem kina Skandynawii, które nie od dziś sensacją, thrillerem i horrorem stoi!

Tam gdzie wódka ma czarny kolor!


Skandynawia… Noc trwa tu pół roku, wódka ma kolor czarny, a nawet lukrecja potrafi być słona. Gdy dodać do tego największy w Europie odsetek samobójstw, otrzymujemy Mordor wcielony – idealny inkubator dla klimatycznej literatury i kina z dreszczykiem. A to właśnie one (nie ropa, nie gaz ziemny, czy meble z Ikei) stanowią dziś najważniejsze dobro eksportowe Skandynawii i z powodzeniem podbijają serca widzów i czytelników.

Gdzie szukać klucza do fenomenu twórczości Skandynawów i skąd bierze się siła, z jaką filmy o północno-europejskim rodowodzie szturmują słupki oglądalności i topowe miejsca w box office’ach? Agnieszka Holland, reżyserka kilku odcinków amerykańskiej wersji „Dochodzenia” twierdzi, że to zasługa świetnej narracji oraz konwencji, będącej w opozycji do klasycznego hollywoodzkiego kina z happy endem i aktorkami o urodzie modelek. David Fincher („Dziewczyna z tatuażem") wypowiada się bardziej metaforycznie, sugerując, że tym „czymś” są wiarygodni bohaterowie i spowijający ich gęsty, nieustanny mrok. To z ich połączenia ma rodzić się unikatowy charakter dzieł, które na całym świecie pokochały miliony.

Björn Ulvaeus z grupy ABBA powiedział kiedyś, że my, Skandynawowie, mamy w sobie wrodzoną melancholię. Rozumianą nie jako depresyjność, ale stale towarzyszący pierwiastek mroku. I to właśnie on daje nam swoistą przewagę w zakresie sztuki… W sumie to zabawne, że takie zdania padły z ust kogoś z ABBA – śmieje się Nikolaj Lie Kaas, odtwórca głównej roli w „Zabójcach bażantów”.

Wybierając się na film z udziałem ulubionego aktora Duńczyków, warto przypomnieć sobie kilka innych perełek z krainy Wikingów. Szczególnie tych spoza kanonu popularnych ekranizacji skandynawski kryminałów, o których napisano i powiedziano już chyba wszystko. Na rozgrzewkę przez „Zabójcami” świetnie sprawdzi się chociażby „Pozwól mi wejść” – szwedzki horror o dzieciach-wampirach. Adrenalinę podniosą zdumiewający „Łowcy trolli” i ich zmagania z ożywioną mitologią. Uroki norweskiej przyrody rozsławi krwawe „Zombie SS”, a do piekła betonowych blokowisk przeniesie nas psychothriller „Babycall”. Jeśli komuś wciąż mało, to chłopcy z poprawczaka zapraszają na Bastøy – „Wyspę skazańców”, a pewna niegrzeczna dziewczyna oprowadzi was po rodzinnych stronach w thrillerze „Metalhead”.

I tak oto, przepełnieni mrokiem i odpowiednio nasyceni powietrzem fiordów, możemy udać się na „Zabójców bażantów”. Thriller o detektywach z Departamentu Q – zajmującego się nierozwiązanymi i przeterminowanymi sprawami został najbardziej kasowych duńskim filmem wszech czasów, detronizując na lokalnym rynku największe hity Hollywood! W najnowszej odsłonie przygód bohaterowie ekranizacji powieści mistrza skandynawskiego kryminału Jussiego Adler-Olsena (miliony sprzedanych egzemplarzy w całej Europie!) próbują rozwikłać makabryczną zbrodnię sprzed lat.

Choć rzekomy zabójca odbył karę więzienia, na policję zgłasza się świadek, który rzuca nowe światło na dawno zamkniętą sprawę. Podejrzani – byli uczniowie prestiżowej szkoły z internatem – aktualnie należą do elity duńskiego społeczeństwa. Detektyw Carl Mørck (Nikolaj Lie Kaas) i jego asystent Assad muszą rozwikłać zagadkę i znaleźć sposób na pociągnięcie do odpowiedzialności prawdziwych morderców. Czy pomoże im w tym bezdomna Kimmie, niegdyś uczennica tej samej ekskluzywnej szkoły, która była zamieszana w tajemnicze wydarzenia sprzed lat?

źródło: materiały prasowe


komentarze [1]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
LubimyCzytać 28.04.2015 11:43
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post