4500 niepublikowanych wcześniej stron Pani Bovary

LubimyCzytać LubimyCzytać
27.05.2014

Po co uczyć się francuskiego? Miłośnicy literatury mogliby odpowiedzieć, że po to, aby mieć niekłamaną przyjemność przeczytania cudownych powieści, takich jak Pani Bovary. Wiadomo, że czytanie w oryginale to zupełnie inna jakość. Jeśli jednak zaczniecie szukać oryginalnego tekstu powieści Flauberta w sieci, możecie się zdziwić – 4500 stron to jednak znacznie więcej, niż w polskiej wersji językowej. Można założyć, że polski jest bardziej zwięzłym językiem niż francuski, ale to chyba nie może być jedyna przyczyna takiej różnicy w objętości. I faktycznie – 4500 stron, które można znaleźć na stronie Bovary.fr to całość tekstu, który napisał Flaubert, razem z fragmentami, które zostały później wycięte przez wydawcę lub wręcz ocenzurowane.

4500 niepublikowanych wcześniej stron Pani Bovary

Wyjątkową okazję do przeczytania nieokrojonego tekstu zawdzięczamy stu trzydziestu wolontariuszom z całego świata, którzy pieczołowicie przepisali całość dostępnego materiału. Wśród nich byli literaturoznawcy, ale także przedsiębiorcy, pani zajmująca się sprzątaniem i kilku nastolatków. Dzięki ich wysiłkowi możemy nie tylko obejrzeć skany rękopisu, często naprawdę trudnego do odczytania, ale także przeczytać z trudem odcyfrowane fragmenty, które zostały usunięte z ostatecznej wersji powieści przez autora lub wydawcę.

Zważywszy, że powieść od dziesiątków już lat wywołuje kontrowersje, materiału do dyskusji z pewnością przybyło. Oprócz debat na temat tego, czy powieść jest tragedią czy komedią, albo jak oceniać samą Emmę Bovary, z pewnością zaczną się długie rozmowy na temat tego, które słowa Flaubert usunął i dlaczego, a co nie spodobało się wydawcy.

Całość dostępna jest na razie w języku francuskim, ciekawe, czy znajdą się ochotnicy, którzy przetłumaczą te 4500 stron na inny język.

Źródło: openculture.com


komentarze [3]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Boogna 27.05.2014 10:23
Czytelniczka

kto zna francuski? niech przetłumaczy :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
allison 28.05.2014 11:21
Czytelniczka

Znajomość języka to jedno (akurat francuski należy do łatwiejszych języków), a odszyfrowanie pisma pisarza to druga rzecz - znacznie trudniejsza; przyglądam się kopiom i niektóre fragmenty wyglądają dla mnie jak zapis sejsmografu:).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
LubimyCzytać 27.05.2014 09:32
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post