Praca szuka człowieka
Marzy ci się praca w księgarni? Jeśli oprócz pasji do książek posiadasz też dar do zabawiania dzieci, masz lekkie pióro i czujesz się na siłach, aby prowadzić kurs kreatywnego pisania, to praca w kurorcie Soneva Fushi na Malediwach jest dla Ciebie!
Takie ogłoszenia nie zdarzają się co dzień. Luksusowy kurort Soneva Fushi na Malediwach szuka osoby do prowadzenia księgarni. W zakresie obowiązków, oprócz sprzedaży książek, będzie też pisanie bloga z pobytu na wyspie, opowiadanie dzieciom historyjek, prowadzenie kursu kreatywnego pisania dla dorosłych i oczywiście przebywanie wśród bogatych i wpływowych tego świata. Minimalny kontrakt to trzy miesiące z możliwością przedłużenia. Jak podaje ogłoszeniodawca, Philip Blackwell: wynagrodzenie jest śmiesznie niskie, ale dodatkowe benefity niespotykane nigdzie indziej. Szukamy kogoś, kto będzie kreatywny i inspirujący i komu być może uda się przekonać więcej osób, że czytanie książek to wielka przyjemność.
Księgarz-animator będzie mieszkał w pobliżu kurortu, w którym ceny za noc wahają się od 2 tysięcy dolarów za pojedyncze łóżko do prawie 23 tysięcy za rezydencję z 9 sypialniami, basenem, spa, sauną i prywatnym zejściem na plażę.
Kto chciałby wyjechać tam do pracy?
źródło: www.thebookseller.com
zdjęcie: Mohamed Ajufaan dla Unsplash
komentarze [12]
Wysoce wątpliwe jest, że ogłoszenie ma na celu znalezienie pracownika. Raczej wypromowanie swojej firmy i hotelu w mediach społecznościowych.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo brzmi dość śmiesznie. Potrzebują człowieka od wszystkiego za marne pieniądze. Ogłoszenie z niestworzonej historyjki. Miejsce piękne na wakacje ale trochę dużo obowiązków jak na jedną osobę, która nie we wszystkich dziedzinach musi się dobrze czuć.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa tam czekam na ofertę pracy w ośnieżonych górach. Albo w środku mglistego lasu. O!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postHmmm...ciekawe,że o znajomości języka angielskiego ani wspominku...czy aby na pewno to praca w księgarni???Bo pospolite nazwisko werbującego i mętne szczegóły mnie nie przekonują.A już to obcowanie z najbogatszymi i to przy niskich zarobkach bardzo nieciekawie brzmi...Może się czepiam i wyolbrzymiam ale jakoś tak...córce bym odradzała z całego serca!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"(...) wynagrodzenie jest śmiesznie niskie, ale dodatkowe benefity niespotykane nigdzie indziej"... jasne, bo po co komu pieniądze? Ocieranie się o pięknych i bogatych, mieszkanie na wyspie (samemu trzeba sobie opłacić, prawda? I to z tego "śmiesznie niskiego wynagrodzenia") to te "dodatkowe benefity"? Bosz... kiedy co niektórzy zrozumieją, że dawanie pracy nie jest...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejDokładnie. Ten komentarz Philipa wyraża dosłownie: co prawda będziesz za tę pensję głodował i nie będzie cię na nic stać, ale jakie to ma znaczenie, skoro będziesz mógł oglądać bardzo bogatych ludzi ;]
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKiedyś szczytem ekstrwagancji była myśl o ucieczce w Bieszczady, a teraz rzucam wszystko i na Malediwy!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postIdealna praca dla mnie, ale obawiam się, że dzieci i mąż nie byliby zachwyceni gdybym wyjechała na drugi koniec świata;-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPodobnie u mnie, chyba, że można zabrac ze sobą rodzinę!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post